i niestety pewnie po rozpatrzeniu wniosku itd itp zakończy się jak w innych takich sprawach ( kto chce proszę poszukać w google ) czyli: za mała szkodliwość czyny i wiek dostanie na 3 miesiące kuratora i może rodzice zapłacą karę :(
jedną z najgłośniejszych spraw tego typu była chyba w Głubczycach lub Opolu ( mogę się mylić co do miejscowości ) gdzie chłopak przesiedział 3 miesiące w areszcie bo laska bała się powiedzieć mamie że się spóźniła na autobus i wymyśliła gwałt ( artykuł w angorze z wakacji chyba ). Właśnie ona otrzymała taki wyrok: kurator i grzywna a chłopak gnił w areszcie jedyny co mu zostaje to proces cywilne :(
co to za poziom pisania artykułu? 10 latek go pisał, nic sie tak naprawde z niego nie dowiedzialem. Oskarzony on, zaraz ona, a po chwili nikt, dno jak fakt.
To wyglądało mniej więcej tak: Panna schlała się (rano miała ze dwa promile we krwi, kiedy z tatusiem lekarzem poszli na policję). Impreza odbywała się w Willi Cienistej, była to impreza klasowa, na którą przyprowadziła jakiegoś przydupasa swojego. Przydupas to jeden z trzech gości, którzy zgwałcili w Puławach warszawską hostessę. Dziewczyna przedobrzyła z oskarżeniami, bo nakłaniała koleżanki z klasy do fałszywych zeznań. Impreza to półmetek a szkoła to ZST w Puławach.
Chciał chłopaczek pewnie poużywać, ale trafiła kosa na kamień. Ciekawi mnie wyrok sądu. Najsprawiedliwiej by było jakby dostała przewidywalną karę, którą dostałby chłopak. :)
Twoim zdaniem ten chłopak chciał ją zgwałcić, tylko mu się nie udało, tak?
Pewnie, że nie można tego w 100% wykluczyć, ale zauważ, żeby wrobić w gwałt, jeśli jest się kobietą, nie potrzeba wiele zachodu - wystarczy skombinować świadków i udowodnić że facet był w pobliżu. Nawet jeśli taka lafirynda by w sądzie niczego nie udowodniła, to chłopak ma areszt jak w banku.
Chwila dzieci! Koleś się do niej najprawdopodobniej dobierał, a że do gwałtu nie doszło to tylko dzięki reakcji tej dziewczyny. Policja tak działa, że nie lubią się gwałtami zajmować to wolą oskarżyć ofiarę.
Jakby klientka się dała zgwałcić i miała jego spermę to było by większe prawdopodobieństwo że do sprawy o gwałt by doszło.
@turbos11: A skąd ty masz takie świeże informacje o prawdopodobieństwie gwałtu? Z artykułu wiemy tylko, że nie wiadomo co się zdarzyło w tym kiblu, ale dziewczyna coś kręci na boku. Jeśli dysponujesz dodatkowymi informacjami definitywnie obciążającymi tego gościa, to chętnie posłuchamy, albo najlepiej dostarcz je na policję.
Komentarze (51)
najlepsze
i niestety pewnie po rozpatrzeniu wniosku itd itp zakończy się jak w innych takich sprawach ( kto chce proszę poszukać w google ) czyli: za mała szkodliwość czyny i wiek dostanie na 3 miesiące kuratora i może rodzice zapłacą karę :(
jedną z najgłośniejszych spraw tego typu była chyba w Głubczycach lub Opolu ( mogę się mylić co do miejscowości ) gdzie chłopak przesiedział 3 miesiące w areszcie bo laska bała się powiedzieć mamie że się spóźniła na autobus i wymyśliła gwałt ( artykuł w angorze z wakacji chyba ). Właśnie ona otrzymała taki wyrok: kurator i grzywna a chłopak gnił w areszcie jedyny co mu zostaje to proces cywilne :(
proszę:
Twoim zdaniem ten chłopak chciał ją zgwałcić, tylko mu się nie udało, tak?
Pewnie, że nie można tego w 100% wykluczyć, ale zauważ, żeby wrobić w gwałt, jeśli jest się kobietą, nie potrzeba wiele zachodu - wystarczy skombinować świadków i udowodnić że facet był w pobliżu. Nawet jeśli taka lafirynda by w sądzie niczego nie udowodniła, to chłopak ma areszt jak w banku.
Jakby klientka się dała zgwałcić i miała jego spermę to było by większe prawdopodobieństwo że do sprawy o gwałt by doszło.
Było na wykopie jak chłopak trafił do aresztu za rzekomy gwałt na dziewczynach, których nawet nie widział:
http://www.wykop.pl/link/263541/raz-dwa-trzy-gwalcicielem-bedziesz-ty/