Australia pozywa Volkswagena w związku z oszukańczymi silnikami

W Australii Volkswagen został właśnie pozwany w związku z celowym wprowadzeniem na rynek 57 tysięcy samochodów mających kilkadziesiąt razy podwyższony poziom emisji zabójczych tlenków azotu. Volkswagen kłamał... (skrócone tłumaczenie w komentarzu)

[Folgowsky]

To jest dobry zabieg po to aby inne firmy szybko dostosowały swoje samochody do jak najniższego spalania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dezerter75]

Najpierw USA, teraz Australia, a w Polsce szantaż, no bo fabryki dające pierdyliony miejsc pracy, więc shut the fuck up, bo nie po to CDU słało pieniądze PO, #!$%@? !!!!

[deleeshys]

Połowa z nas jeździ VW. Wozimy dzieci, żony, przyjaciół, zakupy i własny tyłek. Te samochody, w większości niezawodne (pomińmy passerati 2,5 tdi), nikomu nie robiły problemów, aż do wycieku tych danych. I teraz hurr durr najazd, bo można komuś dopiec...
Typowy janusz pali plastikiem w piecu, nie segreguje śmieci i wyrzuca pety gdzie popadnie, a 30 g co2 nagle go oburza?

Nie, nie posiadam VW, ale uważam, że w dobie plastiku i

[jozwa-maryn]

@deleeshys: w aferze nie chodzi o CO2 a tlenki azotu, które są śmiertelnie niebezpieczne w większych dawkach. Diesle VW wkładane do emitują od 20 do 40x więcej (a po "naprawie" jeszcze więcej!!!) niż przewidują normy, tego trującego gazu. Oszukano 11 milionów ludzi: https://www.youtube.com/watch?v=EimWQxBjPd4

[W.....a]

@jozwa-maryn: Każde auto chwilę po wyjeździe z fabryki nie spełnia już norm. Francuskie, Niemieckie, Amerykańskie. Zrozum to.