Czytanie wraca do łask. Nie dla cyfrowego analfabetyzmu
Sukcesywnie spada liczba osób które czytają dłuższe teksty. Masowa popularyzacja serwisów wideo typu YouTube czy zawierających krótkie plotki jak Pudelek sprawia, że przeciętnemu użytkownikowi coraz trudniej przeczytać poświęcić chwilę na artykuł. Niesie to jednak za sobą konsekwencje...
malax z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
Komentarze (88)
najlepsze
Znam gościa który dosłownie połyka książki (głównie fantastykę), a jednak za wypracowania i ustne odpowiedzi z języka polskiego dostaje same 1 i 2. Szczerze mówiąc to sam nie wiem jak to wytłumaczyć.
Bexftk, na początek: czy masz jakiekolwiek nie-stereotypowe podstawy, żeby tak sądzić?
Mam podobnie. Potrafię siedzieć do rana i czytać książkę, ale jak mam napisać cokolwiek to klapa. Nawet jeżeli ogarnąłem temat, to nie potrafię znaleźć odpowiednich przymiotników do opisania tego wszystkiego.
Problem nie polega na braku literatury. Przez ostatnie 15 lat dużo się zmieniło i w księgarniach jest bardzo dużo ciekawych pozycji (również pisanych przez polskich pisarzy). Problem polega raczej w lenistwie przeciętnego zjadacza chleba.
Dla przypomnienia wrzucę bardzo stary wywiad z molem książkowym:
http://www.youtube.com/watch?v=7PQstnnLscU
http://www.szybciutko.eu
http://www.spreeder.com/
można ustawiać ilość słów pokazujących się za jednym razem, co może być pomocne przy nauce szybszego czytania
Ogólnie czytanie w ten sposób jest jak dla mnie przyjemniejsze niż czytanie normalnego tekstu na monitorze
Komentarz usunięty przez moderatora
I ten.