@IroL: rzeka. Gdyby nie ludzie po niedługim czasie stało by się to samo, tylko naturalnie. Potem ocean znowu nanosi piasek, blokując odpływ rzeki, rzeka się spiętrza i przelewa się. Cykl się potwarzą. Na tej wyspie takie coś występuje jeszcze na minimum 2 strumieniach/rzekach.
Podobna sytuacja miała miejsce jakiś czas temu na naszym wybrzeżu. Jednak została okrzyknięta małą katastrofą ekologiczną. Na skutek sztormu została przerwana wydma oddzielająca morze od zbiornika/jeziora ze słodką wodą.
(nagrywane wyrwaną ze ścieżki rowerowej kostką brukową)
Frajda niezła, wyglada to niezle :). Ale rozumiem ze za zniszczenie plaży i zbiornika słodkowodnego, ktoś odpowie ? czy mieli jakies pozwolenia i bylo to zamierzone etc ?
@invit: Ocean może naniesie piasek, ale w głąb lądu i być może nie w takich ilościach. Ciężko cokolwiek powiedzieć, nie wiedząc jak wyglądają tamtejsze warunki akumulacyjno-erozyjne.
Komentarze (120)
najlepsze
(nagrywane wyrwaną ze ścieżki rowerowej kostką brukową)
https://www.google.pl/maps/@54.1930318,15.6320175,760m/data=!3m1!1e3