I oczywiście kierunkowskaz nie służy do sygnalizowania ZAMIARU zmiany pasa ruchu, tylko sobie mruga jak już auto zmienia pas... Tak to kierowca(ciężarówki) mógłby coś zrobić i nie zaczął by francuza wyprzedzać. Nigdy jak miałem włączony kierunek to auta mnie nie wyprzedzały, tylko czekały na mnie. Ale Janusze nie zrozumieją i mrugają jak już zmieniają pas. Włączamy kierunek jeśli wiemy, że za 5s będziemy wyprzedzać. Wszystkim ułatwiamy wtedy życie.
Gość z Peugeota siedzi na zderzaku auta jadącego przed nim i nic nie widzi, zamiast zrobić sobie miejsce on ogląda reklamy na klapie i w momencie gdy może wyprzedzić - nie wie o tym. Zauważ jaki jest odstęp między dostawczakiem, a autem z przyczepą które jechało przed nim. Kierowca ciężarówki również jedzie prawidłowo i dopiero w momencie wyprzedzania zbliża się do Peugeota.
Wyprzedzająca ciężarówka nie jest BMW jadącym 150 km/h i jej
@InnychNieBylo: Też trzeba mieć dobrą pozycję za kierownicą i dobrze ustawione lusterka tak że kątem oka widzisz że coś się pojawia w lewym lusterku i w wewnętrznym. Do tego dziś wszyscy jeżdżą na światłach i jest dużo łatwiej.
Peugeot ma cały czas koła prosto. Żadnej kontry, nic. Nie każdy będzie Kubicą ale zastanawiam się czy np. jednodniowy kurs wychodzenia z poślizgu wyrobiłby odpowiedni odruch (i uchronił jeśli nie przed uderzeniem w dostawczaka to chociaż przed rowem)?
Komentarze (264)
najlepsze
Zauważ jaki jest odstęp między dostawczakiem, a autem z przyczepą które jechało przed nim. Kierowca ciężarówki również jedzie prawidłowo i dopiero w momencie wyprzedzania zbliża się do Peugeota.
Wyprzedzająca ciężarówka nie jest BMW jadącym 150 km/h i jej
Musiałem
@KapitanKliper: Przecież to jechało babsko, czego wymagasz. Jeszcze mogła puścić tą kierownicę z rąk.