@Asteroida Cieszy mnie, że wreszcie ktoś wyegzekwował ten przepis. Moje picie pod chmurką nie ma żadnego wpływu na innych ludzi, przechodząc w miejscu niedozwolonym w większości sytuacji też ryzykuję tylko własnym życiem. Z kolei palenie na przystanku #!$%@? i truje wszystkich w zasięgu takiego śmierdziela. Widzisz różnicę?
@Asteroida fajki śmierdzą i dobrze że ten człowiek dostał mandat...
Dość często zwracam palaczom uwagę że w danym miejscu się nie pali, spokojnie i z kulturką. Prawie zawsze spotykam się z irracjonalną agresją, wyzwiska, rzucanie #!$%@? i innymi mało przyjemnymi słowami, czasem także próby rękoczynów. Zachowanie jak ćpun na głodzie.
Gówniany artykuł, wprowadzajacy w blad. 1. Można palic w miejscu publicznym. 2. 500zł za palenie i drugie 500 za śmiecenie 3. Mógł dostać jeszcze 2 kolejne mandaty za awanturowanie się i przeklinanie.
" Jako,że był wulgarny i awanturował się, strażnicy byli bezlitośni - oba mandaty opiewały na maksymalną kwotę za to wykroczenie. " - to jest clou większość problemów ze Strażą / Policją. Jesli jesteś uprzejmy i nie kozaczysz, kończysz jak normalny obywatel z pouczeniem albo 100wką - "Od początku roku straż miejska z Pabianic wystawiła 18 pouczeń i pięć 100-złotowych mandatów za palenie w miejscu publicznym. "
Pabianiczanin został upomniany, po czym wyrzucił niedopałek papierosa na chodnik. Jako,że był wulgarny i awanturował się, strażnicy byli bezlitośni - oba mandaty opiewały na maksymalną kwotę za to wykroczenie.
Komentarze (19)
najlepsze
Dość często zwracam palaczom uwagę że w danym miejscu się nie pali, spokojnie i z kulturką. Prawie zawsze spotykam się z irracjonalną agresją, wyzwiska, rzucanie #!$%@? i innymi mało przyjemnymi słowami, czasem także próby rękoczynów. Zachowanie jak ćpun na głodzie.
1. Można palic w miejscu publicznym.
2. 500zł za palenie i drugie 500 za śmiecenie
3. Mógł dostać jeszcze 2 kolejne mandaty za awanturowanie się i przeklinanie.
Dobrze zrobili.