Dom Elżbiety
Nie chcę opisywać moich dni upokorzeń – zaczął czytać Piotr – chciałabym tylko, byś ty czytelniku, zapewne mój krewny wiedział, że tak weszłam w dorosłość. Moja sypialnia stała się pokojem tortur, bałam się nocy, ale gdzieś wewnątrz mnie moje drugie ja, domagało się tego.
pandzidek z- #
- #
- 0