Lider frakcji pro-brexitowej rezygnuje z polityki. Farage odchodzi.
Nigel Farage ogłosił podczas poniedziałkowego wystąpienia, że osiągnął w polityce już wszystko to, co chciał. Czyli puścił śmierdzącego bąka na cały świat i wyszedł z zatrutego pomieszczenia.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 135
Komentarze (135)
najlepsze
Wygląda trochę tak jakby sami się przestraszyli tego co zrobili, albo nie mają pomysłu co dalej.
a smród został
to chyba jednak ty nie zrozumiałeś mojego wpisu
@Vitt_Stwosz: Nie ma. Referendum nie nakłada żadnych obowiązków na rząd. Społeczeństwo wyraziło opinię a jak widać póki co nie ma chętnych do podjęcia jakichkolwiek kroków związanych z wyjściem.
Zresztą do Farange'a, czyli brytyjskiego Korwina, można mieć najmniej pretensji. On przynajmniej wierzył w to co głosi, ze jak tylko UK wyjdzie z UE to Imperium samo się odbuduje. Natomiast Boris prawdopodobnie sam nie wierzył w to co mówił, wziął udział w kampanii Leave bo reszta liderów Torysów była za Remain, więc widział w tym
XD
Wtedy szansa na wyjście UK z UE wzrośnie do 4.76% xD