Chiny pomyślnie uzupełniły paliwo satelitów znajdujących się w kosmosie
Kilka dni temu Chiny wysłały w przestrzeń kosmiczną swoją największą dotąd rakietę - Long March 7....
elWykopek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 23
Kilka dni temu Chiny wysłały w przestrzeń kosmiczną swoją największą dotąd rakietę - Long March 7....
elWykopek z
Komentarze (23)
najlepsze
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę, ale to nie agencje kosmiczne płacą za wystrzeliwanie satelitów. One właśnie zarabiają na wynoszeniu satelitów. Zaoszczędzić mogą natomiast właściciele tych satelitów, czyli rządy, operatorzy telekomunikacyjni, instytucje naukowe itd.
Nope. Ciężkie satelity ważą po kilka ton i nie są niczym niespotykanym.
Przykłady zwykłych satelitów telekomunikacyjnych, wyniesionych tylko w pierwszej połowie 2016, lecących na GTO/GEO:
- Intelsat 29e:
6.5 tony (bydle!)
- Eutelsat 65 West A:
6.5 tony
- EchoStar 18
6.3 tony
- SES-9:
5.3 tony
- JCSAT-14:
4.7 tony
-
Satelitom nie "trzeba" uzupełniać paliwa w tym sensie, że po prostu... się tego nie robi. Transfer paliwa na orbicie nie jest taki łatwy. Zamiast tego, po prostu wysyła się nowego satelitę (doh!).
Dlatego chińska misja była nowatorska. Może to nie był pierwszy w historii transfer paliwa na orbicie, ale to absolutnie nie jest standardowa procedura.
W przypadku klasycznych rakietowych silników manewrowych, używa się dwuskładnikowego paliwa. Składniki te można przechowywać przez
TAAAAA.... jedzie mi tu czołg?