bo to wania... bez pojecia, tak samo jezdza na rondach prosto i wlaczaja lewy kierunek niewiadomo po co... i tak co raz wiecej ukraincow jezdzi juz na polskich tablicach...
@Wladca_Kija: Stosuj kropki, przecinki i pisownię dużą literą. Pokaż, że nie tylko potrafisz najlepiej na świecie kręcić kierownicą, ale także pisać prawidłowo w swoim ojczystym języku. ;-)
Widziałem parę lat temu podobną sytuację na trasie z Wawy do Białegostoku. Jakiś ukrainiec, albo bułgar, wyprzedzał pod górkę na wiadukcie. Jechał jakąś lawetą z trzema samochodami. Tam wtedy nie było gdzie zjechać. Nie wiem, czy miał trzecie oko w dupie, iż był pewny tego, że nic tam nie ma dalej?
O ile do Ukrainców nic nie mam, bo są całkiem ok, to ci na ciężarówkach to chore #!$%@?. Miałem sporą ilość sytuacji, gdzie Ukrainiec najzwyczajniej w świecie mnie chciał zabić (bo inaczej nie nazwę sytuacji, w której ja muszę uciekać/hamować/cokolwiek, a gdybym tego nie zrobił to byłby solidny wypadek), a robię rocznie mniej niż 10k km (tylko, że podkarpacie, to widocznie przelot duży).
Ostatnio sytuacja jest minimalnie lepsza, ale nigdy nie miałem
O ile do Ukrainców nic nie mam, bo są całkiem ok, to ci na ciężarówkach to chore #!$%@?. Miałem sporą ilość sytuacji, gdzie Ukrainiec najzwyczajniej w świecie mnie chciał zabić (bo inaczej nie nazwę sytuacji, w której ja muszę uciekać/hamować/cokolwiek, a gdybym tego nie zrobił to byłby solidny wypadek), a robię rocznie mniej niż 10k km (tylko, że podkarpacie, to widocznie przelot duży).
Komentarze (120)
najlepsze
i tak co raz wiecej ukraincow jezdzi juz na polskich tablicach...
Ostatnio sytuacja jest minimalnie lepsza, ale nigdy nie miałem
@noekid: po pierwsze im dalej na wschód tym
Odpuść czasem, bo sam piszesz że byłeś zmęczony