Maria Kiszczak wyjawia: Za 2000 zł nie da się żyć!

Wdowa po Czesławie Kiszczaku jest oburzona projektem rządu obniżającym komunistycznym funkcjonariuszom emerytury i renty do 2 tys. zł - Za 2 tys. zł nie da się przeżyć! - martwi się. Po śmierci męża ma 7,5 tys. zł renty. - Niech przeżyje za 750 zł renty, jaką ja dostaję odpowiada jej działaczka "S"

[I.....n]

buahahaha ... Marysiu, wasze PRL-owskie ziomki #!$%@?ły odkładaną kasę emerytów, na jakieś genialne nierentowne inwestycje w stylu 300 hut, 10 000 szkół, szpitali, kopalni, marnych bloków mieszkalnych dla wierchuszki, #!$%@? przywilejów dla roboli i Bóg wie czego jeszcze. Teraz trzeba ciąć, a najłatwiej zrobić to wam, komuchom i SB-kom z krwi i kości, nie jesteście żadnym elektoratem, wasz czas, wasze życia dobiegają końca. Jak dobrze, że w biedzie i syfie na który

[S.....e]

A co z: "Umów należy dotrzymywać."?

[death070]

@SpeedTree: pisu to nie dotyczy, ich sądzi tylko sąd boży

[Hyrkan]

Niech przystapi do KOD-u

[g.....n]

ja sie dziwie czemu jeszcze nie przepadlo mienie, ktorym dysponuje obecnie a nabyla je z pieniedzy pochodzących z dzialalności przestępczej śmiecia Kiszczaka.
I druga sprawa - czemu 2000 a nie minimum?

[Andreth]

Nowa celebrytka SE.

[Amadek]

Celebrytka KODu.

[fryferykkompot]

@Andreth: Raczej małżonka człowieka honoru według Szechtera

[AlmostDivine]

Aj kuce teraz maja problem xD
Czy byc wkurzonym bo pan januż powiedzial ze "raz zawartej umowy zmieniac nie mozna" czy jechac z czerwonymi "#!$%@?"

( ͡° ͜ʖ ͡°)