Wczoraj wracalem z Wroclawia w strone Legnicy. Na zwężeniu na jeden pas z powodu budowy nowego wiaduktu stanął chyba z 4 km korek na prawym pasie, a lewy byl totalnie pusty. Ciekawe ile #!$%@? za mną poleciało, zwłaszcza ze zadnego szeryfa nie było, więc nie stalem jak debil w pół godzinnej kolejce tylko pojechałem w strone zachodzącego slonca.
@KorelacjaProkrastynacji: Puścili Cię potem grzecznie na prawy pas przy zjeździe? Zaraz pewnie znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że to idiotyzm, bo potem nikt nie puści na prawy pas i trzeba się szarpać, więc lepiej stać grzecznie w kolejce, a nie cwaniakować.
Na A4 takie sytuacje są nagminne (szczególnie z Wrocławia w stronę Lubawki). Zwierzęta w tirach blokują dwa pasy, przez co w szczytowych momentach można i nawet stać do bielan wrocławskich. Szczególnie zjawisko to jest uciążliwe z tego względu, że A4 się korkuje dzień w dzień, z powodu tych samych debilnych zachowań.
Komentarze (168)
najlepsze
Pytanie tylko, czy kolejne będą lepsze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zdaje się być jakaś korelacja między budową mózgu i rysami twarzy.