Sorry, widok oczywiście niezwykły dla osób nieprzyzwyczajonych i oczywiście piękny, ale w Norwegii w każdym okręgu na zachodzie są takie miejsca albo i dziesiątki takich miejsc. Byłem ostatnio kilka dni w okolicach Alesund, Molde, Kristiansund i takich miejsc zaliczyłem z 6 albo i lepiej. Pierwszy z brzegu podobny przykład, widok na Alesund
@Twardy__twardziel: Møre og Romsdal to okręg, w którym nie brakuje takich widoków - najbardziej znane atrakcje w Norwegii znajdują się właśnie w tym regionie. Widok między Molde a Kristiansund z jednej z wycieczek.
byłem tam podczas wyprawy rowerowej w norwegii, w mieście jest plaza z zajebista łazienką, gdzie po całym dniu jazdy można się umyć za darmo, spalismy tam w namiotach, spotkałem tam parkę polaków również na rowerach, on chyba Pawel miał na imię, przejechaliśmy też razem drogę troli, jeśli to czytasz odezwij się na priv
Norwegia to jest pieprzony nadkraj jeśli chodzi o widoki i przyrodę. Pamiętam jak pierwszy raz uderzaliśmy na Lofoty w celach nurkowych. Jako, że od lat byłem zafascynowany krajami bałkańskimi, Bośnią, Czarnogórą i Macedonią, z pewną dozą rezerwy podchodziłem do Skandynawii. To co zobaczyłem na miejscu, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Nitki dróg, wijące się między morzem, a górami i przesłodkie, drewniane domki kontrastujące z wszechobecną potęgą przyrody... niesamowite miejsce. Polecam każdemu. Ciężko tam
@Cwirus: Gdyby mnie kiedyś z jakichś powodów wywieźli na taczce z Polski i zabronili wracać, a potem znowu wywieźli na taczce z Węgier, to zamieszkałbym właśnie na Lofotach. No, może na północy Czarnogóry, przy granicy z Bośnią (ze względu na przecudowny język), ale raczej na Lofotach. Tak jak wspominałem, zawitałem tam w celach nurkowych. Na miejscu trafiliśmy na polsko-słowackie małżeństwo prowadzące bazę nurkową. Nie mam pojęcia jak to im wychodziło finansowo,
@mucher: A teraz porównaj do polskiego punktu widokowego, z którego widać najczęściej krzaki i drzewa, których nikt nie wycina, by nie zasłaniały widoku. ;)
O będę musiał się wybrać. Mieszkam około 300 km od tego miejsca ;) Jak do tej pory to byłem na tarasie widokowym w Molde. To też niedaleko stamtąd jest. Polecam.
Mieszkam w Norwegii w regionie fiordów, widoki może i fajne, plus wielka atrakcja kiedy przjadą goście, ale jak przychodzi jesień/zima i ciągle pada deszcz i mocno wieje, długo jest ciemno to naprawdę łapie się deprechę.
@Nimfa_Daphne: To zasadniczo dokładnie tak jak u nas, z tym że u nas nie ma śniegu. Wolę No, płakałam, jak wyjeżdżałam. I to pomimo tego, że strułam się wodą z fiordu (faktycznie słona). :)
Chętnie bym się kiedyś wybrał do Norwegii, ale odstraszają mnie póki co kosmiczne ceny (w przeliczeniu na złotówki). Trzeba się nieźle wykosztować nawet jeśli się jedzie bez biura podróży i jakichkolwiek "luksusów" typu pobyt w hotelu czy stołowanie się w restauracjach.
Komentarze (87)
najlepsze