Historia pewnego listu... i absolutnego braku empatii.
Środowisko lekarzy i pacjentów jest mi niezwykle bliskie. Zawsze bronię lekarzy, bo bardzo dobrze wiem, jak trudną i niedocenianą mają pracę. Ale krew się we mnie gotuje, jak lekarze swoją postawą pokazują, że widzą tylko czubek własnego nosa, a pacjent jest dla nich tylko wrzodem... sami zobaczcie.
yukka z- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze