Mnie po wyrwaniu zrobil sie suchy zębodół. 3 tygodnie piekło w dziurze po ósemce. Bez przerwy żarcie wpadało do środka i tworzył się stan zapalny. Masakriren. Rwanie 40 min, ząb miał korzenie zrośnięte, wyglądał jak mały pocisk. W sumie to ciekawe czy jak bym normalnie stracił szóstki to czy trzeba by rwać ósemki??
@fiszu86: Nie martw się, miałem ekstrakcję trzech ósemek, wszystkie rosły tak jak na zdjęciu, dwie na dole, jedna u góry. Pantomogram zachowałem na pamiątkę ;) Jeśli masz na górze to luz, podniebienie jest twardsze i można w miarę normalnie jeść, jedyny minus że przebili mi się do zatoki :P Z dolnymi jest gorzej, jeśli nie będzie musiał kruszyć to pół biedy. W Poznaniu poleciłbym Ci dobrego chirurga na NFZ, rzeźnik, akle
Hmm... Ja miałem usuwane dwa zęby, właśnie ósemki i chyba byłem szczęściarzem, bo zabieg za każdym razem trwał nie więcej niż 5-10 minut, nie miałem szycia, a krwawienie ustawało już w nocy. Na drugi dzień w zasadzie również żadnego bólu. Dyskomfort przez tydzień, bo trzeba uważać, no i odświeżacze do ust w ilościach hurtowych xD
Komentarze (331)
najlepsze
Jeśli masz na górze to luz, podniebienie jest twardsze i można w miarę normalnie jeść, jedyny minus że przebili mi się do zatoki :P
Z dolnymi jest gorzej, jeśli nie będzie musiał kruszyć to pół biedy. W Poznaniu poleciłbym Ci dobrego chirurga na NFZ, rzeźnik, akle