@Wolnosciomierz: Ja Ciebie rozumiem. Napisałem tylko, że jestem rozczarowany tym filmikiem i tyle. 12 minut o niczym to zbyt długo jak na spontaniczny wypad do baru.
@quartzu: Za 15RMB ( 9PLN ) bez problemu się najesz i będzie to np. duża zupa z makaronem, warzywami i mięsem. Co rano na ulicach wystawiają się sprzedawcy smażąc coś w rodzaju naleśników wypełnionych przeróżnymi rzeczami ewentualnie bardzo popularne bułeczki na parze z mięsnym lub warzywnym środkiem które kosztuje zazwyczaj 0,8 do 3RMB. Restauracji jest bardzo dużo i każdy znajdzie dopasowaną do swojego portfela.
@Bolanren: Czy obecność Europejczyków w knajpach (może nie takich jak ta pod blokiem) podnosi jakoś w ich mniemaniu rangę danego miejsca? Kiedyś chyba przeczytałem, że ze względu na to można się tam za darmo napić w klubach (duża liczba białych przyciągnie lokalsów), ew. coś zjeść. Nie twierdzę, że to miało miejsce w przypadku na filmiku (nie wyglądało tak). Ale czy ew. mógłbyś potwierdzić/zdemontować to co zasłyszałem.
@luki201: Po pierwsze to zdanie jest nielogiczne, ale powiedzmy że rozumiem co chciałeś przekazać. A więc za 2000 zł czyli jakieś 4000 yuanow znajdą się do roboty Chinćzycy nawet z najbogatszej częsci Chin. W biednych chinach niektórzy robią nawet za 1000 yuanów, według oficjalnych danych chińskich jest jeszce 70 mln osób co zyją poniżej granicy ubóstwa czyli dolar albo 2 dolary dziennie. "China's poverty measure showed that just over 70 million
@Bolanren U nas na wsi w cebulandii jak gościu ostatnio lodziarnie otworzył i przez pierwszy dzień był za darmo to debile po 4 lody brali i 10 razy stali w kolejce. A kolejka miała 100 metrów i była przez cały dzień...
Znajomy z Niemiec był, i potwierdza :) W ogóle ciekawostka. Nie wiem jak z innymi firmami ale jeśli ktoś wyjeżdża z Daimlera na kontrakt do Chin, to jak wraca np po roku, to ma zapewnioną pomoc psychologa, bo tak ciężko się przestawić na życie w Europie :) Ale szczerze to, nie płaciłem za jedzenie i picie non-stop też w Turcji i Armenii (oczywiście nie mówię o kurortach pełnych hoteli na wybrzeżu)
To że na krzywy ryj to nie jest ważne.Wyobraźcie sobie taki bar pod swoim domem.Co chwila wizyta patrolu ,bo jakiemuś tetrykowi przeszkadza picie bronka pod oknem. Idę wyrzucić śmieci i wracam o rano.Coś ekstra,nie dorośliśmy jeszcze do tego.Zamiast skradać się za żabką i z partyzanta sączyć bronka to siadam wygodnie na pierdzistołku i bronkuję .Żyć nie umierać. Jak tak oglądam ,to dopiero człowiek przegląda na oczy jaki mamy socjalizm.
Film fajny. Jedyne co mi się nie podoba to "gloryfikacja" fajka w windzie. Sam palę przez pół życia ale mam szacunek dla niepalących dlatego nie paliłbym w windzie czy nie chwalił tego jako "lubię tę wolność". To brak respektowania innych, wolnoć Tomku w swoim domku.
@Bolanren: Dzięki za odpowiedź. Czyli z kim przystajesz taki się stajesz? Nie wiem, od młodego uczono mnie pewnych zachowań i przede wszystim chcę być w porządku do siebie a nie do czyichś norm. Jakbym mieszkał w Arabii Saudyjskiej albo ZEA nie biłbym swojej żony, nawet pomimo ochoty!, bo na to jest ogólne pozwolenie i "dobrze wygląda" ;d. Wynoszę coś ze swojej kultry i o to w miarę dbam. Nie jesteś Chińczykiem
Ogólnie na początku fajnie się ciebie oglądało, ale po którymś filmie już się nie dało rady wytrzymać i nawet sprawdziłem ten film z Januszem i nasuwa mi się pytanie: skoro tak lubisz pomiatać swoimi znajomymi w tych filmikach to czemu w odcinkach z Korwinem byłeś taki potulny?
Komentarze (83)
najlepsze
Co rano na ulicach wystawiają się sprzedawcy smażąc coś w rodzaju naleśników wypełnionych przeróżnymi rzeczami ewentualnie bardzo popularne bułeczki na parze z mięsnym lub warzywnym środkiem które kosztuje zazwyczaj 0,8 do 3RMB.
Restauracji jest bardzo dużo i każdy znajdzie dopasowaną do swojego portfela.
http://raportzpanstwasrodka.blog.onet.pl/2014/02/28/chiny-zycie-adam-machaj/
http://raportzpanstwasrodka.blog.onet.pl/2013/01/04/w-polsce-to-predzej-bym-w-morde-dostal/
p.s. brzmisz jak Popek Monster, król Albanii.
Pozdro
Idę wyrzucić śmieci i wracam o rano.Coś ekstra,nie dorośliśmy jeszcze do tego.Zamiast skradać się za żabką i z partyzanta sączyć bronka to siadam wygodnie na pierdzistołku i bronkuję .Żyć nie umierać.
Jak tak oglądam ,to dopiero człowiek przegląda na oczy jaki mamy socjalizm.