Dla mnie wykop to tylko formalność. Sam jak jestem w regionach wypoczynku nad jeziorami czy też w rezerwatach pokroju Bory Tucholskie czy też Mazury - zawsze sprzątam. Inaczej, sprzątam zawsze jak zostaję dłużej niż 1 dzień. Następnego dnia rano po prostu chcę już nie widzieć tych śmieci jak wypoczywam.
A na co idzie opłata klimatyczna? #!$%@? janusze biznesu, co nakładają ten #!$%@? podatek. Jak jadę gdzieś i muszę zapłacić ten głupi podatek to po złości #!$%@?ę coś. A tu śmieć, a tu coś innego. I tak wychodzą na minus. Albo niech odpuszczą sobie podatek za nic albo niech sprzątają po mnie. Mniej płacę u siebie za tonę śmieci niż sam za siebie u jakiś januszy podatków za tygodniowe wakacje.
@mortt: no nie wiem. To nie jest tak, że ze względu na te 2 zł na dzień więcej tam nie pojedziesz, więc nic się nie zmienia a gmina nie musi stawiać fotoradarów chociażby albo może wystawić na tych januszy kilka faktur ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (130)
najlepsze
Kiedyś byłem
Pozdro dla wszystkich , niech się to kręci
SEBA