Gościu musiał się znaleźć idealnie na tej linii. Niewielu śmiałków ma okazję zaznać tego wspaniałego uczucia jakim jest doświadczenie zarówno nocy jak i dnia jednocześnie. Ten wspaniały efekt jest wręcz mistyczny. Tak mistyczny jak wschód czerwonego słońca po nocy w której przelano krew.
@jabolsy: no ale skoro ziemia się obraca to ta granica też się przesuwa wraz z obrotem ziemi, więc każdy z nas miałby możliwość przeżywać coś takiego co 24h. Ja tam zawsze myślałem że światło przesuwa się stopniowo i nie ma takiej konkretnej granicy jak na zdjęciu i filmie.
@Sonet: tak zwany terminator. Po rozmyciu terminatora mozna stwierdzic obecnosc atmosfery danego ciala niebieskiego. Dla przykladu - Ksiezyc. Ostry terminator i wiemy, ze nie ma tam praktycznie w ogole atmosfery.
@R2D2_z_Sosnowca: @gibdzioch: Teraz dopiero zauważyłem, że tam w oddali są jakieś góry, wyspa czy coś takiego, co pewnie też miało niemały wpływ na końcowy efekt.
Raz miałem taki sen. Przede mną dzień a za mną noc, pomyślałem sobie że to nie dzieje się naprawdę. W tym momencie obudziłem się w świadomym śnie na kilka sekund.
@WysokiejJakosciSiekiera: Nie. Jak się obudziłem w śnie ( działo się to na mojej ulicy) wbiłem od razu przez balkon do sąsiadki pokoju, wiadomo w jakim celu xD Niestety nikogo nie było, gdzie kolwiek nie pobiegłem nikogo nie mogłem spotkać :(
Przyfarcił nadzwyczajnie. Bo przecież promienie słoneczne się odbijają i granica ciemno-jasno jest dość szeroka i przechodzi stopniowo. Z samolotu, albo ISS jest większa odległość i łatwo można to zaobserwować. Coś czuję, że dużą robotę zrobiły te góry.
Komentarze (99)
najlepsze
Kolega z Krakowa?
@szopa123: Ja #!$%@?ę, wszędzie wcisną temat Państwa Islamskiego...
@szopa123