@kamil150794: A Pan Panie Kamilu, jest przybyszem z przeszłości? Czy Pana wehikuł przybył z roku 1984 ze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich?
@Blaskun: Poziom był niski i nic się w tym względzie na lepsze nie zmieni, ale tu chodzi o wolność słowa. Jeśli władza będzie chciała kontrolować satyryków to cofamy się o trzydzieści lat do czasów słusznie minionych i nie ma w tym cienia przesady - komuna wraca. Teraz tylko czekać aż zaczną blokowa innych twórców, tym razem bardziej poważnych, bo filmowych i teatralnych. Wprowadzą też cenzurę w nauce i już nie
Chyba jedyny kabaret, gdzie nie klepali powtórek rozmaitych skeczy i nie żerowali na polskiej, skądinąd kabaretowo żenującej arenie politycznej, to byli w pełni improwizowani Spadkobiercy (parodia oper mydlanych). Od ponad 10 lat na każdym odcinku można było się nieźle pośmiać, mimo, że odwalali tam pełną improwizację często zapraszając ciekawych gości (aktorów, piosenkarzy itp). Szkoda, że już się skończył...
@vostok: Oglądałem ten odcinek z 4 razy i za każdym razem kisnę niemiłosiernie. Nie wiem kim jest ta Monika Dryl ale pozamiatała resztą obsady ( ͡°͜ʖ͡°)
Czasem mam wrażenie, że pan Chmiel to jakiś agent Polsatu/Pulsu/TVN. Przecież dla prywatnych stacji stworzenie takiej "telewizji dla elity, podkreślam, Elity" to woda na młyn.
Istnieje wysokie niebezpieczenstwo, ze zart bedzie dotyczyl Partii. A na obraze suwerena pozwolic nie mozna. Nie mozna wysmiewac decyzji Narodu. Dlatego TVP nie emituje materialu na zywo. Jest on starannie przygotowany pod okreslone wytyczne i tezy. Cenzorzy oraz dyrektorzy maja zapewnione godziwe warunki, wplywy TVP sa stale i niezmienne, kazdy obywatel musi ustawowo pokryc koszt ich pracy.
Komentarze (112)
najlepsze
Jeszcze trochę i cała ramówka będzie wygladała jak w Korei Północnej. Według scenariusza partii
Czy też po prostu Pana łeb to mentalny komunizm?
@Blaskun: no fakt, obecna władza zaproponowała jakaś alternatywę...
Poziom był niski i nic się w tym względzie na lepsze nie zmieni, ale tu chodzi o wolność słowa. Jeśli władza będzie chciała kontrolować satyryków to cofamy się o trzydzieści lat do czasów słusznie minionych i nie ma w tym cienia przesady - komuna wraca. Teraz tylko czekać aż zaczną blokowa innych twórców, tym razem bardziej poważnych, bo filmowych i teatralnych. Wprowadzą też cenzurę w nauce i już nie
Od ponad 10 lat na każdym odcinku można było się nieźle pośmiać, mimo, że odwalali tam pełną improwizację często zapraszając ciekawych gości (aktorów, piosenkarzy itp).
Szkoda, że już się skończył...
Ale tępy lud pisowski i tak sobie jakoś to wytłumaczy.
#!$%@? PISOWSKA CENZURA