@Vasterka: Było bezpiecznie, zwróćcie uwagę ile osób trzyma telefony w pogotowiu, żeby tylko w razie potrzeby zadzwonić po karetkę, pełen profesjonalizm...( ͡°͜ʖ͡°)
jak przeczytałem tytuł "Honorowa walka latynosów" to spodziewałem się jakiejś masakry z maczetami etc. a tutaj dwóch gówniarzy, z których żaden nie potrafi się bić - no normalnie taka walka, że ja nawet nie..
U nas wszystkie media zaraz by darły mordę o przyzwoitości, kibolach itd. (ziew). Przynajmniej chłopaki wyjaśnili sobie wszelkie niesnaski piąchami i jest spokój.
No ja jak miałem 13 lat trzaskałem się na pięści z kolegą z klasy. Siły dosyć wyrównane, choć był troszkę większy, to mnie nie zdominował. Pełna kultura, sekundanci, krąg widzów. I tak kurna przez... godzinę. Twarze, czoła mieliśmy całkiem posiniaczone, jedna opuchlizna, palce dłoni powybijane, no ale trudno. Na koniec koleżeństwo uznało, że jest remis, podaliśmy sobie ręce, animozja została pokonana. I tak to się odbywało, z pełną kulturką. W przypadkach rażących
@Hayabussa: zwykle udawane pogodzenie. Chyba ze ktos uznal, ze jak przegral bojke to faktycznei ma w jakiejs sprawie ustapic. Ale to raczej osiedlowa patologia, akceptujaca takie "rozwiazywanie" konfliktow.
@Aster1981: No właśnie nie udawane. Po tym już było zupełnie normalnie i dalej się kumplowaliśmy. On mi rzucił rękawice, przegrał no i tak jak mówisz, ustąpił. O patologii tu nie ma mowy.
Komentarze (49)
najlepsze
źródło: comment_SQ2szeba5YWaGinHIfRTW3tXJTLRO0JM.gif
Pobierzźródło: comment_b00TVfnBLn9qqSRDiRehd7OPcz73Bstc.jpg
Pobierz( ͡° ͜ʖ ͡°)
Anioł antycypował łącząc Meksyk z Texasem, w końcu to kraj na literę "H"