Zgadzam się z @frutson. Nie można kupować jakiegoś towary tylko dlatego że jest polski. Na dłuższą metę to jest szkodliwe dla samych producentów, bo nie dostają "informacji zwrotnej", prawdziwej oceny produktu, oceny jakości, bo głównym kryterium wyboru był polski producent. To nie prowadzi do niczego dobrego.
@movax: Jakaś ocena produktu zawsze się znajdzie, np. sprzedaż jednych produktów względem innych, liczba reklamacji, dane z BOK. A dodatkową kasą nikt nie pogardzi, nawet jeśli ludzie ją wydają ze złych przesłanek.
@movax: ja tylko dodam, że nie ma gwarancji, że pieniądze usilnie wydawane z myślą o pozostaniu w Polsce, nie zostaną przez właściciela polskiej firmy wydane na nowe BMW lub wczasy na Malediwach i cały misterny plan w #!$%@?. W zasadzie nie ma profitu z bezsensownego kupowania polskich rzeczy tylko z powodu miejsca produkcji.
Problem polega na tym, że to nie tylko tej firmy dotyczy. Mam czarne buty z Lasockiego i jak przetrę szmatką to nie tylko brud z nich schodzi. Zastanawiam się gdzie i czym jest to wszystko farbowane. Tym bardziej, że kiedyś oglądałem mocny dokument o tym jak niektóre firmy odzieżowe produkujące ubrania w bangladeszu używają najgorszych jakościowo i rakotwórczych barwników.
Komentarze (276)
najlepsze
teraz przepuść wywar przez piętkę i na zdrowie.
zaniżasz poziom, zamykam temat!