Oczywiście Komitet Obrony Demokracji się tym nie zajmie, bo ch... ich obchodzą ludzie, przecież trzeba bronić zagrożonej demokracji i niezależności sądów...
Klasyka. Wrogie przejęcie (na szybko) -> sądy zanim cokolwiek ogarną mijają lata -> korespondencja sądowa w tym kraju to bajzel -> w tym czasie spółka ląduje na Cyprze (więc Polska traci dodatkowo podatnika) -> sąd, po latach stwierdza, że doszło do wrogiego przejęcia ale #!$%@? można zrobić, bo sąd nie wie jak zwrócić akcje prawowitym właścicielom... Oczywiście prokuratura umarza sprawy przeciwko złodziejom, którzy zaczęli wrogie przejęcie (w myśl zasady nie ma trupa,
Komentarze (4)
najlepsze
Nie po to KOD budował ten system żebyś Ty go sobie tu rozszyfrowywał...i do tego, ot tak!