Nowa afera dębowa pod Wołczynem. Teraz tną drzewa na zabytku
Mieszkaniec Kluczborka wyciął 21 ogromnych dębów na terenie XII-wiecznego grodziska rycerza Frankenberga.
magdalena-gaska z- #
- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Mieszkaniec Kluczborka wyciął 21 ogromnych dębów na terenie XII-wiecznego grodziska rycerza Frankenberga.
magdalena-gaska z
Komentarze (94)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dużych rzeźb z jednego kawałka drewna jest coraz mniej...
Komentarz usunięty przez moderatora
Ty mówisz o cenie drzewa opałowego do kominka, a @somet ma na myśli dębinę pociętą na deski stolarskie!
@KonstantyJanZahorowski: W tamtym roku potrzebowałem kilka metrów tarcicy dębowej i ceny delikatnie mówiąc mnie zaskoczyły. Koszt tarcicy nieobrzynanej 50 mm. suchej o dł. 3m-5m kl.I wynosił około 3000zł/m3 netto. Patrząc na zdjęcia i rozmiar pni chyba można założyć że z jednego drzewa uzyskamy 5m3 wartościowego drewna. Wartość jednego drzewa to 15000zł x 21szt.= 315 000zł. Bardzo optymistycznie to policzyłem ale nawet połowa tej
typ kupuje dzialke i prawaki chca mu bronic i zakazywac to moze a czego nie na wlasnym terenie (ʘ‿ʘ)
prawacka hipokryzja lkevel kuc (ʘ‿ʘ)
W sumie to nawet zabawne jest :D
Wystarczy sledzic co sie dzieje w kraju, a dokladniej Puszczy Bialowieskiej. Wlasnie sie napychaja kieszenie kolezkow pisiora srodowiska hajsem za drewno z puszczy.