Pytanie tylko, czemu te reklamy "działają" (bo też nie do końca można mówić o prostej zależności) akurat na taką, a nie inną grupę. Kultura może być czynnikiem wyzwalającym, ale nie wyjaśnia powstawania problemu, taka interpretacja nie wskazuje też, jak można go rozwiązać.
[EDIT]: no i palnąłem głupotę. Nie "może być czynnikiem wyzwalającym", tylko "może mieć wpływ na obraz kliniczny".
"Ale film sugeruje jeszcze coś. Że te dziewczyny prostytuują się w zamian za modne błyskotki, bo żyją w świecie, w którym wartość człowieka jest wyznaczana przez przedmioty, które posiada. Dlatego dla nich warto zrobić "coś brzydkiego", żeby mieć "coś ładnego". Na tym przecież polega ewolucja głównej bohaterki, poddanej presji rówieśników, bo ma starą, niemodną komórkę. Więc robi to, co robi, bo jej rodziców nie stać nie tylko na miłość, ale i na tę lepszą komórkę.
Osobowość się ma jaką się ma, być może pewne cechy są dziedziczne. Można po prostu kontrolować czynniki ryzyka, dbać o swoją rodzinę. Profilaktyka, analizowanie sytuacji, rozmowa.
Czynniki kulturowe same w sobie nie wywołają anoreksji, ale mogą to ułatwiać na zasadzie sugestii. Wszędzie widzisz szczupłe osoby, to może Ci w końcu przyjść do głowy skojarzenie: chudnięcie = przybliżenie się do "sukcesu". Może gdyby osoba z problemami w domu nie była codziennie bombardowana przez
Komentarze (19)
najlepsze
Która jest powodowana próbami sprostania nierealistycznym wzorcom wyglądu - wyidealizowanemu modelowi kobiecości.
A kto ten model kobiecości promuje, jak nie gazety?
[EDIT]: no i palnąłem głupotę. Nie "może być czynnikiem wyzwalającym", tylko "może mieć wpływ na obraz kliniczny".
http://www.wykop.pl/link/207925/ciaza-z-telewizji
"Ale film sugeruje jeszcze coś. Że te dziewczyny prostytuują się w zamian za modne błyskotki, bo żyją w świecie, w którym wartość człowieka jest wyznaczana przez przedmioty, które posiada. Dlatego dla nich warto zrobić "coś brzydkiego", żeby mieć "coś ładnego". Na tym przecież polega ewolucja głównej bohaterki, poddanej presji rówieśników, bo ma starą, niemodną komórkę. Więc robi to, co robi, bo jej rodziców nie stać nie tylko na miłość, ale i na tę lepszą komórkę.
JCz:
Czynniki kulturowe same w sobie nie wywołają anoreksji, ale mogą to ułatwiać na zasadzie sugestii. Wszędzie widzisz szczupłe osoby, to może Ci w końcu przyjść do głowy skojarzenie: chudnięcie = przybliżenie się do "sukcesu". Może gdyby osoba z problemami w domu nie była codziennie bombardowana przez
Chodzi raczej o uwarunkowania osobnicze i rodzinne, nie o wzorce z reklam.