Właściciel Tesla Model S ukarany za zbyt dużą emisję CO2.
Samochody elektryczne określane są często jako pojazdy przyjazne środowisku, o zerowej emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Jednak rzeczywistość rzeczywistością, a prawo - prawem. W Singapurze na kierowcę Tesla Model S za zbyt wysoką emisję CO2 nałożono karę.
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
Ma to jakiś sens, gdyż produkcja energii elektrycznej często uwalnia CO2 do atmosfery, a więc sam samochód w trakcie jazdy nie generuje CO2, ale robi to pośrednio w trakcie "tankowania".
1. Zostać wydobyta
2. Składowana do czasu transportu
3. Przetransportowana do rafinerii
4. Poddana procesowi rafinacji
5. Przetransportowana do dystrybucji
6. Zatankowana
I to wszystko też powoduje emisję CO2, którą trzeba by dodać do ostatecznego rozrachunku.
W przypadku samochodu elektrycznego emisja CO2 wiążę się tylko z produkcją samego auta, produkcją energii elektrycznej i przesyle.
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz tylko jakoś podłączyć do niej konia ;)
To jest kilka, albo kilkanaście fabryk emitujących całą tablicę Mendelejewa i to na wysokich obrotach.
To jest kilka, albo kilkanaście fabryk emitujących całą tablicę Mendelejewa i to na wysokich obrotach.
A, jeszcze do tego dochodzi spalanie oleju napędowego w warunkach dalekich od idealnych.