Drakula był bliskim krewnym Jagiellonów
Władca, który bez żadnych skrupułów posłał na okrutną śmierć nawet kilkadziesiąt tysięcy swoich poddanych. Skazani, umierając powoli i w strasznych męczarniach, modlili się o jak najszybsze zejście z tego świata...
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
"każdy z nas ma 2 rodziców 4 dziadków 8 pradziadkow itd. z każdym pokoleniem liczba przodków podwaja się, jeżeli cofniemy się o G generacji liczba przodkow bedzie wynosila 2^G. Niby wszytstko sie zgadza ale szybko zorientujemy sie, ze cos tu nie tak, wystarczy ze cofniemy sie tylko troche w czasie powiedzmy do czasow jezusa ok 2 tys lat wstecz. Przy zalozenu, ze na kazde stulecie przypadaja 4 pokolenia, przyjmujemy w ten sposob, ze ludzie wydaja na swiat potomsto majac srednio 25 lat. 2 tysiaclecia zamieniaja sie nam na zaledwie 80 generacji. Faktyczna ich liczba musialabyc prawdopodobnie wieksza, zwazywszy, ze jeszcze calkiem niedawko kobiety rodzily w znacznie mlodszym wieku. Jednak dla naszych rozwazan zadowolimy sie liczba 80 pokolen. I tak bowiem owa pomnozona przez siebie 80 razy daje niebotyczny wynik w postaci 1 z 24 zerami. kazdy z nas mial milion milion milion milionow przodkow, wspolczesnych jezusowi, a przeciez w rzeczywistosci calkowita liczba ludnosci owczesnego swiata wynosila znikomy ulamek tego co obliczylismy. Gdzies musielismy popelnic blad. obliczenia dokonalismy poprawnie, blad polegal na przyjeciu zalozenia o podwajaniu sie liczby przodkow z kazdym pokoleniem wstecz. Zapomnielismy o malzenstwach miedzy krewnymi. Zalozylem ze kazdy z nas ma 8 pradziadkow, jednakze dzieci z malzenstwa krewnych maja tylko 6cioro. jako, ze wspolni dziadkowie spokrewnionych malzonkow sa po dwoch osobnych liniach pradziadkami dzieci jakby matce i ojcu rownoczesnie.
Otoz dzieje sie to wystarczajaco czesto bowiem w naszych rozwazaniach slowo krewny, oznacza kuzyna w 2gim, 3cim jak rowniez w 5tym 16stym i 80 pokoleniu. Jezeli uwzglednimy tak dalekich krewnych, kazde malzenstwo jest faktycznie malzenstwem miedzy kuzynami. Zdarza sie czasem slyszec przechwalki ludzi podajacych sie za odleglych krewnych brytyjskiej krolowej. brzmi to dosc smiesznie, skoro faktycznie wszyscy jestesmy dalekimi krewnymi krolowej i kazdego kogo tylko sobie wymarzymy jako kuzyna. pozostaje jedynie kwestia stopnia pokrewienstwa [...]
Wniosek
Na tym skończyłem czytać ten tekst, dziękuje dobranoc. Podrzędne pismactwo, jak z Faktu, tylko na z pozoru ambitniejszy temat. Z pozoru, bo co z tego, że był z Jagiellonami spokrewniony ?
W temacie Vlada to polecam film Dark Prince: True Story of Vlad Dracula. Nie jest to żaden horror, choć swym "ciemnowiecznym" klimatem trochę przeraża, a film w pewnym stopniu
Na wykop już jestem rok i cztery dni nawet nie zauważyłem że minął rok.
A artykuł ciekawy, aczkolwiek zrobiony nieco w dziennikarskim stylu sensacji.
Ale artykuł sam w sobie ciekawy. Może dlatego, że tylko 5 - 10% treści faktycznie traktuje o tytułowym pokrewieństwie, a reszta to parę słów o księciu.
Najgorsze jest to, że takie słowo w języku polskim NIE ISTNIEJE.