W skrócie - przez opóźnienie startu przez łódkę w strefie bezpieczeństwa o 40 minut paliwo zagrzało się ponad normę, przez co przy próbnym zapłonie silników (nikt inny czegoś takiego nie robi) nie uzyskano wymaganego ciągu, który w tej misji był wymagany szczególnie duży.
przez co przy próbnym zapłonie silników (nikt inny czegoś takiego nie robi)
@LooZ: Nie zgodzę się. Na 100% Space Shuttle tak robił, i właśnie sprawdziłem, że Ariane 5 też tak robi. Dalej nie chce mi się szukać, ale zdaje się, że to standardowa procedura przy silnikach na paliwo płynne.
@prawy_mirek: Samo paliwo to RP-1. Taki prawie że zwykły diesel -- tylko superczysty. Normalnie, zbiorniki rakiety mają RP-1 w temperaturze pokojowej. SpaceX schładza RP-1 do minus kilku stopni Celsjusza, co trochę je zagęszcza. Ale w sumie, różnica temperatur nie jest tak duża, by RP-1 bardzo szybko się ogrzewało.
Ciekły tlen -- LOX -- to inna bajka. Tam jest prawie -210C. Znasz chyba fachowe określenie dla tych temperatur: k------o zimno. LOX jest schładzane w naziemnych, wysokowydajnych superschładzarkach.
Rakieta nie jest w stanie utrzymać LOX w niskiej temperaturze przez dłuższy czas. Rakiety nośne są odchudzone do granic możliwości. W przypadku pierwszego stopnia Falcon 9, ok. 95% masy to paliwo. Tak: cała struktura, zbiorniki, 9 silników Merlin, nogi do lądowania, płetwy sterowe, awionika itp. itd. to ledwie 5% masy. Aby osiągnąć taki wynik, trzeba odchudzić WSZYSTKO. I
Nie rozumiem skąd tu tyle negatywnych komentarzy. Rakieta nie wystartowała, gorzej jakby po oderwaniu od ziemi ładunek uległ zniszczeniu. Elon dokonał dużego postępu technologicznego (a także zredukował koszty) w porównaniu do konkurencji a i tak większość twierdzi: "lipa", "Miał być lot na Marsa wyszła kupa", "i to by bylo na tyle tego calego spacex"). Tempo jest obiecujące i nie ma co narzekać - malkontenci won do oglądania seriali SF. Loty w kosmos
Komentarze (65)
najlepsze
@LooZ: Nie zgodzę się. Na 100% Space Shuttle tak robił, i właśnie sprawdziłem, że Ariane 5 też tak robi. Dalej nie chce mi się szukać, ale zdaje się, że to standardowa procedura przy silnikach na paliwo płynne.
Samo paliwo to RP-1. Taki prawie że zwykły diesel -- tylko superczysty. Normalnie, zbiorniki rakiety mają RP-1 w temperaturze pokojowej. SpaceX schładza RP-1 do minus kilku stopni Celsjusza, co trochę je zagęszcza. Ale w sumie, różnica temperatur nie jest tak duża, by RP-1 bardzo szybko się ogrzewało.
Ciekły tlen -- LOX -- to inna bajka. Tam jest prawie -210C. Znasz chyba fachowe określenie dla tych temperatur: k------o zimno. LOX jest schładzane w naziemnych, wysokowydajnych superschładzarkach.
Rakieta nie jest w stanie utrzymać LOX w niskiej temperaturze przez dłuższy czas. Rakiety nośne są odchudzone do granic możliwości. W przypadku pierwszego stopnia Falcon 9, ok. 95% masy to paliwo. Tak: cała struktura, zbiorniki, 9 silników Merlin, nogi do lądowania, płetwy sterowe, awionika itp. itd. to ledwie 5% masy. Aby osiągnąć taki wynik, trzeba odchudzić WSZYSTKO. I
to raczej sukces systemu kontroli....( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na kiedy zaplanowano następny start?