Tutaj działa zasada "klubu". Czarny czarnemu da bo czuje wspólnotę. Tak samo jak motocykliści sobie pomagają. Zawsze jeśli poczuje się przynależność do pewnej grupy społecznej to jej się pomoże. Nie zachowujmy się jak czarnuchy i lewaki, oni nie są rasistami tak jak i my nimi nie jesteśmy. Po prostu dla "swoich" mają większe zaufanie.
1. Już nie wierze w żadne "social experiments" na Youtubie. 2. W tym nie ma nic nadzwyczajnego. Taka jest po prostu ludzka natura, że bardziej się ufa "swoim". A jak ktoś nie wierzy lub nie wie o co mi chodzi, to niech sobie wyobrazi sytuacje, w której podbija do Ciebie Rusek, a później Polak.
Komentarze (54)
najlepsze
2. W tym nie ma nic nadzwyczajnego. Taka jest po prostu ludzka natura, że bardziej się ufa "swoim". A jak ktoś nie wierzy lub nie wie o co mi chodzi, to niech sobie wyobrazi sytuacje, w której podbija do Ciebie Rusek, a później Polak.