@projekt: Przecież nasza armia nie walczy o wolność i demokrację tak zaciekle jak USA. Śpij spokojnie to był zwykły, nasz rodzimy, polski żul ( ͡°͜ʖ͡°)
Można oczywiście moralizować o prawdziwych powodach interwencji w Afganistanie i Iraku, ale szacunek do munduru i flagi państwowej to rzecz, której cholernie zazdroszczę Amerykanom.
@Behemoth-: No niby tak. U nich to się wysysa z mlekiem matki. Z drugiej strony, patrząc zupełnie z boku, to ta ich demokracja, którą obdarowują różne zakątki świata, to taka moralnie wątpliwa. Natomiast hamerykanie w swej masie tego nie kumają.
@sylwek2k: U nas też niezbyt można nosić mundur, są odpowiednie wytyczne co nim jest. Na pewno nie można sobie założyć kurtki moro z polską naszywką, a już szczególnie pełnego oficjalnego munduru. Czy to prawo jest przestrzegane to w sumie nie wiem, niby ŻW powinna tego pilnować.
@somet: To nie sędziego wina tylko wyższych rangą, że nie potrafią obronić/wyjaśnić sytuacji jako tragicznej pomyłki. Sprzedali by własne matki dla gwiazdek na mundurach.
Dlaczego jak ktoś gdzieś służył to pomimo że już wojny nie ma to na co dzień ubiera się jakby nadal wojna trwała? To nie jest czasem chore? Czy ksiądz jak idzie na zakupy to ubiera sutannę? Czy sędzia do sklepu idzie w todze, a ratownik w odblaskowym ubraniu?
Zazwyczaj nie daje kasy ludziom którzy mnie proszą bo 99% to chlejusy. Przedwczoraj niedaleko domu zaczepil mnie gość tak lvl 65+, trzeźwy z pytaniem czy nie mógłbym kupić mu zupy bo od wczoraj nic nie jadł. Zabrałem go do najblizszego sklepu i zrobiłem mu zakupy-troche jedzenia. Człowiek był niesamowicie wdzięczny i szczerze zdziwiony. Po zakupach wziął mnie za rękę i powiedział zwykłe, ale bardzo szczere "Dziękuję." . takie z patrzeniem prosto w
@jacomelli: ale wiesz, z proszenia o jedzenie też sobie zrobili interes. Jest takich paru tutaj koło mnie, pod lokalną biedronką. Stoi 2 metry od bankomatu i zaczepia wszystkich, że niby głodny czy mu się nie kupi jakiejś bułki. A jak powiesz że nie idziesz do sklepu to może chociaż 10zł dasz?
I stoi taki już ze dwa lata, darmowe wyżywienie od frajerów ma, a to co gdzieś skołuje może z czystym
w USA pierze się tak mózgi od urodzenia. USA - esencja dobra, wyzwoliciele, orędownicy pokoju. Mam rodzinę w USA (już 3 pokolenie tam urodzone). W dumie narodowej nic złego nie ma. Jednak oni faktycznie myślą, że ich armia niesie tylko pokój i pomoc. Weterani są na piedestale tak jakby ratowali dzieci. Nawet im na myśl nie przejdzie, że komuś mogli zrobić krzywdę swoimi działaniami. Ogólnie pralnia mózgów.
@adam-skowyt: Moim zdaniem to jest majsersztyk inżynierii społecznej (nie wiem czy to dobre określenie), który działa od tysięcy lat w różnej formie - w Rosji słaba kasa i idą do wojska dla prestiżu i mateczki Rosji, w USA idą bronić demokracji i pokoju i w ogóle. Ludzie mają do nich szacun co zachęca ludzi do zaciągania się.
Komentarze (167)
najlepsze
( ͡° ͜ʖ ͡°)
To nie jest czasem chore?
Czy ksiądz jak idzie na zakupy to ubiera sutannę? Czy sędzia do sklepu idzie w todze, a ratownik w odblaskowym ubraniu?
I stoi taki już ze dwa lata, darmowe wyżywienie od frajerów ma, a to co gdzieś skołuje może z czystym
Gdybym zobaczył w Biedronce amerykańskiego weterana, któremu brakło na zakupy, to też bym mu pomógł.