Graffiti pilnujące porządku? Aż takiej roli bym temu malowidłu nie przypisywał. Człowiek, który nie obsikuje murów spojrzy, uśmiechnie się i pójdzie dalej. Dla obszczymura to żaden problem - w jego pokrętnej (często także pijackiej) logice może nawet go to jeszcze zachęcić do pokazania, czego ja to nie mam. Jedynie brak muru uniemożliwi szkodliwą działalność tej grupy społecznej.
Gwoli sprostowania to to nie jest "graffiti" tylko "mural". Nie żebym się czepiał, wykop i tak jest. Jak już musicie minusować to minusujcie, jakoś to zniosę...
to nawet mural nie jest...to obrazek wklejony na zdjęcie budynku za pomocą programu graficznego (kategoria na deviancie -> photomanipulation, no i jeszcze opis)...swoją drogą to ani rysunek, ani pomysł, ani sam fotomontaż nie powala na łopatki, serio nie wiem jak to się na głównej znalazło :
moim skromnym zdaniem to żałosne jest obszczywanie murów ale ja to się nie znam
co nie zmienia faktów, że nawet poziom obrazków, które trafiają na główną obniża się- już jestem w stanie zrozumieć, że komuś nie chce się czytać i czasem powinny się trafić jakieś obrazkowe wykopy. Niech przynajmniej dają do myślenia albo będą naprawdę śmieszne i zapadające w pamięć?
Komentarze (36)
najlepsze
Pijany gostek leje pod murkiem, obok przechodzi kobieta, spogląda na pijaczka i mówi:
-Ale bydlak.
-Wiem ale spokojnie mocno trzymam.
uprzedzam pytania: nie, nie sikam gdzie popadnie ;]
Pomysłowy gość i realizacje ma dobre, a u nas tylko litery "trójwymiarowe"
z bardzo małymi wyjątkami, jak ten Piotruś Pan na ścianie bloku (też było na wykopie)
co nie zmienia faktów, że nawet poziom obrazków, które trafiają na główną obniża się- już jestem w stanie zrozumieć, że komuś nie chce się czytać i czasem powinny się trafić jakieś obrazkowe wykopy. Niech przynajmniej dają do myślenia albo będą naprawdę śmieszne i zapadające w pamięć?