A może pizza własnej roboty? Wiem, że przepisów w necie od cholery ale kręcąc placki w domowym zaciszu przez parę ładnych lat pomyślałem że podzielę się swoimi doświadczeniami. Kilka rad na pewno nie przeczytacie w żadnym z innych poradników więc myślę, że warto skorzystać. A więc zaczynamy.
Do szklanki letniej wody dodajemy 2dg drożdży i mieszamy aż się całkowicie rozpuszczą (najlepiej świeżych wtedy ciasto dobrze rośnie)
Podałeś przepis dla tych, co lubią cienką, chrupiącą pizze jak w pizzerii, a co z tymi, którzy wychowali się na domowej pizzy na grubym, drożdżowym cieście? :) Zawsze robię tak samo - drożdże z mlekiem sobie rosną, do miski mąka, jajko, sól i gałka muszkatołowa, dodaje drożdże z mlekiem i wyrabiam na mocno kleiste ciasto, dolewam trochę oleju i wyrabiam dalej, zostawiam na 40 minut by wyrosło, potem rozkładam na blaszkach, do
Pizza rzeczywiście jest dobra. Troszkę spód za mocno przypiekłem, ale jest ok. Polecam do pizzyprzyprawę "zioła prowansalskie" Kamis - w biedronce po 1,49zł.
@Testovihron nawet jakbyś miał 1mln PLN to nikomu to nie zaimponujesz, bo to nie onet. Tu jedynie zaimponować można wiedzą, pomocą oraz pokazaniem cycków.
I pamiętaj słowa Juzbriga biedny jest nie ten, kto nie ma pieniędzy lecz ten, kto gardzi innymi i nie ma przyjaciół.
Super produkt - są jeszcze zapiekanki chyba od tego samego producenta - wielkie i z olbrzymią ilością sera oraz pieczarek. Z szynką nie polecam, niedobre.
Wczoraj czytałem swoje ściepy ze stołu i recenzje. :) Łza się w oku zakręciła...PRAWIE (bo twardziele nie płaczą!). Ciekaw tylko jestem w jakim programie zrobiłem tę pseudo tapetę z bańką milion. :]
A odnośnie tematu:
Kupiłem jakiś rok temu pizzę. Bodajże Riggę. Często mi się to zdarzało, jak na głoda wracałem do domu, zahaczając o osiedlowy sklep. Zawsze były pieczarki, szynka lub salami. Aż pewnego dnia trafiłem na coś zupełnie nowego -
Komentarze (243)
najlepsze
Ewidentny zakop!
Do szklanki letniej wody dodajemy 2dg drożdży i mieszamy aż się całkowicie rozpuszczą (najlepiej świeżych wtedy ciasto dobrze rośnie)
Wsypujemy 0,5kg mąki pszennej do miski.
Pizza rzeczywiście jest dobra. Troszkę spód za mocno przypiekłem, ale jest ok. Polecam do pizzyprzyprawę "zioła prowansalskie" Kamis - w biedronce po 1,49zł.
Skończysz podstawówkę zobaczymy jak będziesz gadał
I pamiętaj słowa Juzbriga biedny jest nie ten, kto nie ma pieniędzy lecz ten, kto gardzi innymi i nie ma przyjaciół.
To znaczy cebula jest ale w 1%.
A odnośnie tematu:
Kupiłem jakiś rok temu pizzę. Bodajże Riggę. Często mi się to zdarzało, jak na głoda wracałem do domu, zahaczając o osiedlowy sklep. Zawsze były pieczarki, szynka lub salami. Aż pewnego dnia trafiłem na coś zupełnie nowego -