Moment w 32 minucie szokujący. Spuszczają ciała (wszystkie w takim stanie w jakim widzimy) a na dole spokojnie stoi sobie dwójka i układa trupy jak gdyby nigdy nic, czekając na kolejne...
@Bunch: Poczytaj sobie jakieś książki na ten temat, np. "...płakaliśmy bez łez..." o tym, jak ludzie potrafią wyłączyć świadomość, emocje, żeby nie załamać się i przeżyć koszmar wojny.
Dla tej dwójki, która spokojnie czeka na kolejne ciała to jest już chleb powszedni. Oni działają jak automaty, żeby nie zwariować.
To jest wręcz niesamowite jak, w sumie jeden człowiek doprowadził do tego wszystkiego. Przecież ci ludzie nie różnią się od kogokolwiek mijanego dziś na ulicy.
Komentarze (299)
najlepsze
Dla tej dwójki, która spokojnie czeka na kolejne ciała to jest już chleb powszedni. Oni działają jak automaty, żeby nie zwariować.
Komentarz usunięty przez moderatora