Teoria Strun, Teoria M lub Teoria Wszystkiego czyli jak naprawde dziala świat
Od kilkudziesięciu lat fizycy poszukują Świętego Graala nauki, teorii ostatecznie unifikującej wszystkie znane prawa natury i opisującej cały Wszechświat jednym konkretnym zbiorem równań. Przypuszczają, że intensywnie badana teoria strun stanowi podwaliny ostatecznego rozwiązania, które zostanie osiągnięte w niedalekiej przyszłości.
a.....l z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 135
Komentarze (135)
najlepsze
a nie czekaj, na Sc teraz puszczają tylko Brainiaca, oto właśnie czym jest "nauka".
Wiadomo, że pewne rzeczy trzeba by wcześniej przerobić ale tego typu rzeczy sprawiają, że człowiek staje się znacznie bardziej ciekawy świata i nauki niż po zwykłych lekcjach.
Pamiętam jak sam nudziłem się w szkole na lekcjach a najciekawszych rzeczy nauczyłem
Tych komentarzy rowniez jest nieskonczenie wiele, niektore z nich maja plusy, inne minusy (sa tez Wykopy, w ktorych nie wpadli na pomysl z ocenianiem komentarzy),
YEEEEAAAH!
Słaby ten dokument. Zawsze zastanawiam się, czy przeciętny widz jest takim idiotą, że nie można mu powiedzieć wprost o co chodzi bez tych wiolonczelistek, gównianych animacji, wypowiedzi ekspertów, którzy nic ciekawego nie mówią?
Łatwiej
"w 1933, po porażce nazistowskich Niemiec
HAHAHA.... to jednak istnieje inny wszechświat z inną historią, bo według naszej, Niemcy padły dopiero 1945 :)
A teraz na serio - błąd w tłumaczeniu i nieznajomość historii, prowadzą do śmiesznych błędów :)
W filmie jest powiedziane że Einstein, opuszcza nazistowskie
Niemcy, a nie że one
to ten fragment, jakby ktos nie wierzyl :P
nie może zabraknąć przy wykopiw o teorii strun.
Skoro już jesteśmy przy xkcd, to nie może zabraknąć [opinii Feynmana](http://xkcd.com/397/ "oczywiście w wyobrażeniu autora komiksu :P").
http://www.wykop.pl/link/14747/elegancki-wszechswiat-czyli-historia-teorii-wszystkiego (dokładnie to samo, 1024 dni temu)
poza tym:
http://www.wykop.pl/link/113922/oficjalna-strona-teorii-super-strun (główna)
http://www.wykop.pl/link/150203/ile-jest-wszechswiatow (główna)
http://www.wykop.pl/link/223187/cala-prawda-o-teorii-strun
http://www.wykop.pl/link/230909/wykop-istnieje-w-11-wymiarach (główna)
ZAKOP
za każdym razem ktoś był przekonany że już za rok, już za dwa
Powstrzymywałbym się z takim rozgłaszaniem hipotez, które być może jutro ktoś obali. A pytanie jak działa wszechświat jest w stylu "dlaczego żyjemy". W czasach Newtona też myśleli, że są blisko znalezienia ostatecznej odpowiedzi.
co do teorii strun to jest troche uposledzona wzgledem ludzkiego umyslu - zna on 5 zmyslow ktorymi opisuje swiat reszte przewaznie ignoruje bo ich nie widzimy etc.. to ze czegos nie widac, slychac, czuc to nie oznacza ze tego nie ma
co do Boga bilbijnego np wystarczy
Tak samo jak teorie Einsteina... :P
Czas tak jak prędkość jest pojęciem względnym. Tak samo jak nie istnieje przestrzeń bez odniesienia pomiędzy min. dwoma punktami.
Nie chce mi się tutaj tłumaczyć pojęcia względności (nie mylić z teorią względności) ale wiele pojęć fizycznych oraz praw zakłada iż pewne rzeczy istnieją same z siebie. np. czas,
Teoria to nie jest hipoteza!
"kiedyś Ziemia była płaska i wszystko kręciło się wokół niej"
Wtedy jeszcze nie było w ogóle metody naukowej.
OTW działa i koniec. Oczywiście wszędzie tam, gdzie jest stosowalna. Fizyka Newtona tak samo. Fraza-klucz to zakres stosowalności.
http://i46.tinypic.com/2gtt7gn.jpg
http://www.wykop.pl/link/273842/the-elegant-universe-einsteins-universe
ale i tak było wcześniej:
http://www.wykop.pl/link/14051/ciekawe-filmiki-o-wszechswiecie
http://www.wykop.pl/link/14747/elegancki-wszechswiat-czyli-historia-teorii-wszystkiego
Film jest dobrze zrobiony na tle innych podobnych. Choć mimo wszystko uważam że czasami zbyt upraszczają i nie tłumaczą lepiej niektórych rzeczy (a po przeczytaniu paru książek pop-nauk. wiem, że się da prosto przedstawić) i powtarzają kilka rzeczy parę razy (redundancja, zamiast powtarzać, mogli by właśnie wytłumaczyć
W sumie to przypomina trochę udowadnianie istnienia Boga. Mają mnóstwo dowodów, równań, teorii dowodzących istnienia czegoś czego nie mogą zobaczyć, zbadać a mimo to są śmiałkowie, którzy twierdzą, że takie coś jest, są tacy którzy nie wierzą, są tacy którzy zaczynają wierzyć i tacy co przestają...
Wiemy w jakiej formie kolor dociera do naszych oczu i z naszych oczu do mózgu. Jednak nasz mózg jakoś to później przetwarza i tworzy nasze "widzenie" Z reszta przykład jak przykład, bo to i tak czyste hipotetyzowanie.
1. Wielki Wybuch to nie 'wybuch' w rozumieniu ludzkim [bomba 'wybucha', Wszechświat nie 'wybuchł'].
2. Przed tym co nazywamy Wielkim Wybuchem [ja wolę "Wielką Osobliwość"], nie było czasu, więc nie można powiedzieć "przed Wielkim Wybuchem", bo to nie ma sensu.