Podstawiona laska, która chyba pierwszy raz grała w typową "rozwalankę"... Aż żal:( Ja jestem kobietą i kiedy gram, to nie wydaję takich pisków i jęków, raczej klnę jak szewc, kiedy coś mi nie wychodzi. Tak więc dziewczyna może być graczem, wystarczy, że będzie miała do tego smykałkę. Filmik śmieszny, ale i żenujący... Ma potwierdzać typowo męskie podejście do dziewczyn grających na kompie:/ A nie zawsze tak to wygląda. Zakop!
NIE WYKOPUJCIE CIĘŻKICH STRON PEŁNYCH REKLAM Wykopujcie tylko to co trzeba jeśli zdjęcie - to samo zdjęcie, jeśli film - to sam film, jeśli tekst - to sam tekst!
Tylko czyste źródła, bez promowania spamerskich stron kradnących treści, podpinająych swoje reklamy! To trzeba piętnować!
Jeśli zgadzasz się z tym - apeluj o to przy każdym znalezisku, a wszystkim nam będzie żyło się lepiej!
Znów jakieś gówno z hanter.pl. Ja rozumiem, że sponsorowany, że reklama, że pieniadze i w ogóle, ale takiego niskopoziomowego syfu nie powinno być na wykopie :/
moja dziewczyna tak nap$%^&ła w UT ze sie az kurzylo ; o
innego słowa nie mogłem użyć by to określić, naprawdę byłem pod wrażeniem jak razem graliśmy, dlatego potwierdzam, kobiety potrafią grać, ale fakt faktem.. muszą mieć do tego smykałkę jak to ktoś wcześniej określił (to ta bardziej kulturalna część wypowiedzi)
Jedyną grą, przy której moja dziewczyna piszczała był nowy Ratchet: Crack in Time. Różnica tkwi tylko w tym, że ona nie piszczała ze strachu lecz z faktu, że dla niej Ratchet jest przesłodki :)
Mój facet w tekkena wygrał ze mną tylko raz i cieszył się jak głupi. Graliśmy w Tekken: Dark Resurrection na psp przez wi-fi. Tekkena 6 nawet nie wrzucił na kartę, bo stwierdził, że ze mną to żadna gra:P
Dziewczyny często są graczami, ale nie zawsze się do tego przyznają. Pamiętam, że kiedyś miałam GM na jakimś prywatnym serwerze muonline i ludzie zupełnie inaczej do mnie podchodzili dowiadując się, że jestem kobietą.
Hmm mam zagwozdkę... Bym powiedział, że się mylisz, że tak na prawdę jesteś kobietą ale w końcu nie ma kobiet w internecie. Boję się spytać czym na prawdę jesteś...
To, że wrzeszczę na cały głos, jak mi coś znienacka przede mnie wyskakuje, to cecha pielęgnowana i przekazywana przez dziesiątki tysięcy lat ewolucji :D
Więc proszę się z kobiet nie nabijać. Dzięki temu instynktownemu zachowaniu ostrzegania o niebezpieczeństwie zakodowanemu w naszym BIOSie zwiększała się szansa na przeżycie naszych przodków ;-)
Mmm, Silent Hill. Niedawno zapoznawałem się z pierwszą częścią tejże gry, ale niestety sesja i tym podobne radosne obowiązki spowodowały że zapoznam się z tą grą później.
Z takich "strasznych" gier polecam trylogię Penumbra. Całkiem niezły klimat i napięcie :)
Ech, żenujący filmik. Ja zaczęłam grać dobre 4 lata temu w MMO (Lineage 2 ). Pokazał mi je oczywiście mój chłopak, ale po dwóch miesiącach grania zirytowany odszedł z serwera bo biłam go w tym na głowę :D Wszystkie inne strzelanki też przechodzę ( ojcu , bo mnie nie interesują ) bez większych emocji.
Tak naprawdę jestem duchem przeszłości przychodzącym z przyszłości żeby napisać ten komentarz i powiedzieć wam, że jestem masą bezkształtną w której nie ma konkretnej płci, chociaż są cycki.
Ja uwielbiam grać w gry ,a jeśli chodzi o FPSy to jestem maniaczką.No i jestem dobra w te klocki pomimo mojej płci.W domu to ja kupuję gry i "marnuję" czas przed monitorem/telewizorem a nie mój chłopak.Może to mało kobiece ale lubię to :) Dziewczyny niekoniecznie muszą w ten sposób się zachowywać i mogą miło spędzać czas z osobnikami płci męskiej przy piwku i grach :)
No co Ty kobieto za głupoty opowidasz? Nie mam zamiaru się nikomu podobać na Wykopie.Jestem sobą i nie mam potrzeby ulegania stereotypom.Przeszkadza Ci że jakaś babeczka lubi coś innego niż Ty?
Ja się maluję, lubię dla relaksu napierdzielać w strzelanki jak i poczytać książkę lub obejrzeć dobry film, lubię pić piwo i wódkę z kumplami i kumpelami,a i czasami wyganiam faceta do kumpli żeby mieć czasami spokój w domu , czasami idę
a ja pamietam jak gralam w HL i mimo iz przechodzilam ta gre pare raze to emocje towarzyszyly mi za kazdym razem jak te stworki wyskakiwaly z za rogu ;]
Kobiety jak najbardziej nadają się do gry, znam dziewczyny, które w niczym nie ustępują facetom. Prawda jednak jest taka, że jest to bardzo rzadkie i średnio wypadają sporo gorzej niż mężczyźni.
Komentarze (109)
najlepsze
Słyszałem, ale i tak dobre xD Fakt, za dużo mu się sypnęło...
tez dostalem drzewko [...] itd.
NIE WYKOPUJCIE CIĘŻKICH STRON PEŁNYCH REKLAM Wykopujcie tylko to co trzeba jeśli zdjęcie - to samo zdjęcie, jeśli film - to sam film, jeśli tekst - to sam tekst!
Tylko czyste źródła, bez promowania spamerskich stron kradnących treści, podpinająych swoje reklamy! To trzeba piętnować!
Jeśli zgadzasz się z tym - apeluj o to przy każdym znalezisku, a wszystkim nam będzie żyło się lepiej!
innego słowa nie mogłem użyć by to określić, naprawdę byłem pod wrażeniem jak razem graliśmy, dlatego potwierdzam, kobiety potrafią grać, ale fakt faktem.. muszą mieć do tego smykałkę jak to ktoś wcześniej określił (to ta bardziej kulturalna część wypowiedzi)
albo nie! strzelam! czy chodzi może o słowo: NAp%!!##!AŁA?
TITS or GTFO!
Dziewczyny często są graczami, ale nie zawsze się do tego przyznają. Pamiętam, że kiedyś miałam GM na jakimś prywatnym serwerze muonline i ludzie zupełnie inaczej do mnie podchodzili dowiadując się, że jestem kobietą.
To
(A na filmach płaczę i co?!)
To wszystko zależy na jakich filmach. Bo jak na np. "Chłopaki nie płaczą" to coś nie tak. No chyba że ze śmiechu.
Najstraszniejsze gry to te psychiczne, pokroju Silent Hill (polecam dwójkę!).
Więc proszę się z kobiet nie nabijać. Dzięki temu instynktownemu zachowaniu ostrzegania o niebezpieczeństwie zakodowanemu w naszym BIOSie zwiększała się szansa na przeżycie naszych przodków ;-)
Z takich "strasznych" gier polecam trylogię Penumbra. Całkiem niezły klimat i napięcie :)
BTW, jak moja znajoma grała w Nosferatu: Gniew Malachiego to dopiero były odgłosy. Aż sąsiad przyczłapał żeby "przymknąć mordy" :P
Ja się maluję, lubię dla relaksu napierdzielać w strzelanki jak i poczytać książkę lub obejrzeć dobry film, lubię pić piwo i wódkę z kumplami i kumpelami,a i czasami wyganiam faceta do kumpli żeby mieć czasami spokój w domu , czasami idę
Kobiety jak najbardziej nadają się do gry, znam dziewczyny, które w niczym nie ustępują facetom. Prawda jednak jest taka, że jest to bardzo rzadkie i średnio wypadają sporo gorzej niż mężczyźni.
bez przesady, pare perelek wyszlo w tym roku. kilka wyjdzie w kolejnym. nie jest tak zle