Policjant ładuje w gościa trzy strzały przykładając do niego broń. Dla mnie to morderca, a dla policji to bohater, który wrócił na służbę.
Oni mają gościa obezwładnić, aresztować i dostarczyć do aresztu, a nie wykonywać wyrok śmierci na miejscu jak w Dredzie. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby kogoś zamordować i zaraz potem płakać, że jest się postrzelonym, zresztą przed tego drugiego psychola policjanta.
Komentarze (2)
najlepsze
Oni mają gościa obezwładnić, aresztować i dostarczyć do aresztu, a nie wykonywać wyrok śmierci na miejscu jak w Dredzie. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby kogoś zamordować i zaraz potem płakać, że jest się postrzelonym, zresztą przed tego drugiego psychola policjanta.
Ja dziękuję za taką Amerykę. Świat robi się coraz