Po co komu 280 KM? Przykład na Seacie Leonie Cupra.
Film bardzo dobrze pokazuje że samochód z większą ilością koni mechanicznych jest bezpieczniejszy na drodze, i daje więcej frajdy.
paprykarzszczecinski1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 293
Film bardzo dobrze pokazuje że samochód z większą ilością koni mechanicznych jest bezpieczniejszy na drodze, i daje więcej frajdy.
paprykarzszczecinski1 z
Komentarze (293)
najlepsze
@goodghost: szybsze opróżnianie skrzyżowań przekłada się na mniejsze korki.
Honda S2000 - 240 koni z wolnossącego 2.0
BMW Z4M - 345 koni z wolnossącego 3.2
Yamaha R1 - 200 koni z wolnossącego 2.0
to po prostu wada 2.0tfsi jako jednostki. 280 koni z 2.0 to jeszcze nie jest ekstremalne wysilenie. 360 koni z 2.0 w Mercu A45 AMG jakoś działa zacnie.
320 koni z 2.0l w subaru STi było już 10 lat
Kolejny przykład: 1.6vtec od hondy.. 160 koni bez turbiny. i to lata temu.
Wytrzyma bo czemu ma nie wytrzymać jak ma kute wnętrzności?
Jednak jeden (skrajny pas) z tych 3 pasów zaraz za skrzyżowaniem kończy się.
Zwykle nikt się na tym pasie nie ustawia, bo później gdy pas się kończy, to jest problem z
Zapewniam Cię że moim dostawczakiem załadowanym w 1/3 w 90% przypadków nie mam żadnego problemu z wykonaniem takiego manewru - tak dynamicznie rusza spod świateł większość kierowców :D
Wszystko się zgadza jeśli kierowca ma odpowiednie doświadczenie i trochę oleju w głowie.
Przede wszystkim trzeba pamiętać o własnych niedoskonałościach i jeździć na miarę swoich możliwości.
Polecam każdemu kurs na płycie poślizgowej, niby nic wielkiego, ale po czymś takim przechodzi człowiekowi ochota na głupstwa za kółkiem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Podjeżdżam, patrzę w lewo - typ w Toyocie Prius (notabene w kowbojskim kapeluszu). Normalnie bym pogardził i spojrzał z wyższością, ale że jest, jak jest i siedzę, w czym siedzę myślę dobra, #!$%@?, godny rywal. Siadam na cwaniaka, prowokacyjnie gazuję i kiwam głową, wyrażając gotowość i chcąc odstraszyć rywala. Ku mojemu zdumieniu, hybrydowy Lucky Luke odwazjemnia kiwnięcie. Dobra - it's on.
@BaRi: (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Bierzecie kobitę, wsadzacie ją w auto, gaz do końca i sama jej się micha cieszy a cycki skaczą. Adrenalina, dopamina, wszystko się produkuje, dalej chyba nie trzeba tłumaczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=Z51raairdCE
edit: jak wsadziłem dziewczynę w firmowe BMW za kierownicę, to jej banan przez pół godziny nie schodził z twarzy.
Niby to była najsłabsza wersja, 184 KM @ 380 Nm, a cieszyła się się jak głupia jak jej kontrole trakcji wyłączyłem i zamiatała dupą na boki przy starcie ze świateł :)