Lisowi i Olejnik zabrakło autorytetów, by uwiarygodnić antyrządową farsę

„Magdalenka” trzyma się swojego układu i będzie go bronić za wszelką cenę. Na samą myśl, że główne instytucje państwa i media publiczne miałyby zostać wyjęte spod jej wpływu, wpada w histerię. Zastrasza, manipuluje, kłamie, buntuje, donosi.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7





Komentarze (7)
najlepsze
http://wpolityce.pl/polityka/273340-stanislaw-piotrowicz-o-swojej-przeszlosci-w-pzpr-wielu-ludzi-jest-mi-wdziecznych-za-to-ze-w-tamtym-czasie-ich-oslanialem-i-mocno-wspieralem
Troszkę się pogubiłem, bo w znalezisku powyżej bycie członkiem PZPR stawa się jako poważny zarzut a w moim wywiadzie nikt się do tego nie odnosi - ale chyba wiem jak to działa:
Pytanie było retoryczne ;). Ja zresztą mam nadzieję, że PiS ma "jedynie" obsesję władzy i kontroli i nie posunie się zbyt daleko. Z drugiej strony, tu już nie chodzi o PiS. Po zdemolowaniu Trybunału każda władza, czy to będzie PiS, PO, Razem czy PSL będzie mogła wprowadzać zmiany sprzeczne z Konstytucją. Dlatego postępowanie PiS, prezydenta i osób, które ich w tej sytuacji popierają, jest tak krótkowzroczne.