Jestem przedsiębiorcą i płacę składki w Anglii. ZUS zadaje 12 pytań, które...

– Ludzie, nie wierzcie w cudowne recepty na obejście polskiego ZUS-u, moje koszty ucieczki do Anglii wyniosły 20 tys. złotych, a kiedy wszystko się wydało, mam do zapłacenia 63 tys. zł zaległych składek – mówi naTemat pan Grzegorz, przedsiębiorca, a właściwie muzyk utrzymujący się z...

[mnlf]

Przecież to się nie trzyma kupy.

Najpierw twierdzą, że prowadzi własna działalność i zarejestrował swoją firmę w Anglii aby płacić niższe podatki a potem pokazują jakieś pismo w którym zus pyta kto go przyjął do jego własnej firmy.
Z nikim nie podpisywał umowy bo on sam jest sobie prezesem.

był proszony o kopie rachunków za prąd, internet, telefon

[eaxene]

Z nikim nie podpisywał umowy bo on sam jest sobie prezesem.

a w artykule:

Albo jeszcze sprytniej. Podpisać umowę o pracę z zagranicznym pracodawcą w tych krajach i udawać zatrudnionego na etacie.

W każdym razie podejrzewam, że mają jeden formularz pisma, więc przy pewnych miejscach byś po prostu zaznaczał "nie dotyczy"

A

[eaxene]

A nawet jak jedzie w półroczną trasę koncertową do Anglii, w dzień gra, nocą śpi w przyczepie kempingowej albo tam gdzie go ugoszczą po występie a za pół roku wraca do Polski na wakacje. Nie ma rachunków za prąd.

@mnlf: to przecież zupełnie inaczej może wtedy udowodnić, ze w Anglii przebywał. Ten rachunek za prąd to jeden ze sposobów udowodnienia tego faktu. Nie ma rachunków za prąd? To spokojnie może