prawda jest taka, że nieważne gdzie by siedziały te ptaki to i tak mieszając z długością poszczególnych dźwięków zrobiłby "jakiś" kawałek. To po prostu śmieszny pomysł by przepisać ułożenie ptaków ze zdjęcia ale nic szczególnego
Jakby nie siadły to coś by z tego wyszło, ponieważ muzycy traktują je tak jakby były nutami pomiędzy liniami na pięciolinii. Co ogranicza dźwięki do F A C E G - można je losowo naciskać i nie będą fałszowały.
To coś jak nabieranie ludzi używając skali i np "grając liczbę PI" - każdemu numerkowi przypisujemy nutę ze skali (skala to zestaw nut, które brzmią ze sobą dobrze) i odgrywamy.
Komentarze (8)
najlepsze
Co ogranicza dźwięki do F A C E G - można je losowo naciskać i nie będą fałszowały.
To coś jak nabieranie ludzi używając skali i np "grając liczbę PI" - każdemu numerkowi przypisujemy nutę ze skali (skala to zestaw nut, które brzmią ze sobą dobrze) i odgrywamy.
Kolejna sztuczka do
Komentarz usunięty przez moderatora