Kto powiedział, że Poznań jest sztywniacki i nic się w nim nie dzieję? Grupa studentów późnym wieczorem zaprzęgła sanki do... tramwaju. Zobaczcie video
Kto powiedział, że Poznań jest sztywniacki i nic się w nim nie dzieję? Grupa studentów późnym wieczorem zaprzęgła sanki do... tramwaju
Ło k%%$a! No to na prawdę Poznań przestał byc sztywniacki po tym wydażeniu na skalę światową. Nie ma nic bardziej rozrywkowego, szalonego, zabawnego od sanek przyczepionych do tramwaju...
Na poczatku 20 wieku jak sobie tramwaj jechal po ulicy, to ludzie wchodzili na jakies wystajace czesci tego tramwaju i jechali na zewnatrz "na gape".Rowniez wsiadanie i wysiadanie z takiego tramwaju odbywalo sie w biegu. Takie widoki nikogo nie dziwily.
Teraz, gdy mamy miliard roznych zakazow czego nie mozna robic na drodze, media trabia o setkach trupow na ulicy, jest taki poglad, ze jak ktos zrobi cos niecodziennego, to nie ma wyobrazni
Coś w tym jest, ale można to bardzo łatwo wytłumaczyć:
1. Coraz więcej wokół nas maszyn, a te potrafią człowieka zmiażdżyć, czy przeciąć w pół i to bez zawahania, nie przerywając ani na chwilę pracy. Do poruszania się w dzisiejszym świecie trzeba mieć oczy dookoła głowy, kiedyś tego nie było. Tamte tramwaje pewnie jeździły wolniej od dzisiejszych, na pewno też było duuużo mniej innych pojazdów na drogach, więc i ryzyko było mniejsze.
Komentarze (186)
najlepsze
Ło k%%$a! No to na prawdę Poznań przestał byc sztywniacki po tym wydażeniu na skalę światową. Nie ma nic bardziej rozrywkowego, szalonego, zabawnego od sanek przyczepionych do tramwaju...
no comments..
A kto tak w ogóle powiedział?
Teraz, gdy mamy miliard roznych zakazow czego nie mozna robic na drodze, media trabia o setkach trupow na ulicy, jest taki poglad, ze jak ktos zrobi cos niecodziennego, to nie ma wyobrazni
1. Coraz więcej wokół nas maszyn, a te potrafią człowieka zmiażdżyć, czy przeciąć w pół i to bez zawahania, nie przerywając ani na chwilę pracy. Do poruszania się w dzisiejszym świecie trzeba mieć oczy dookoła głowy, kiedyś tego nie było. Tamte tramwaje pewnie jeździły wolniej od dzisiejszych, na pewno też było duuużo mniej innych pojazdów na drogach, więc i ryzyko było mniejsze.