A Kukiz w debacie przed wyborami żalił się jak to polskim sadownikom jest źle. I pewnie takie ma pojęcie o rzeczywistości. Taki Lepper i Samoobrona obecnego parlamentu. Pokrzyczą, pokrzyczą i przejdą do PiS.
A tyle było krzyku ze strony sadowników pasożydów. Krzyczeli bo chcieli żeby państwo dało im kasę, a jak znaleźli sobie sami odbiorców to teraz powinni im #!$%@?ć podatek od krzyku i zawracania dupy. Już się boję przyszłorocznych nieurodzajów i/lub embarga. Znowu czerwone wąsate mordki będą protestować i domagać się publicznej kasy, nie wspominając o 500zł na każdą sztukę bydła którą spłodzą ;)
Komentarze (97)
najlepsze
Albo Order Odrodzenia Polski. To dopiero byłaby granda ;)