Chemik, filozof czy licealista - nie ma dla mnie znaczenia. Jednak, gdy słyszę przewodniczącego Sekułę, który nagminnie używa słów: rozumię oraz włanczam/wyłanczam, zastanawiam się, czy ktoś z tej komisji nie może mu delikatnie zasugerować, że coś jest nie tak.
Imo, nawet banda szympansów znając głownych oskarżonych prowadziła by tą komisje skuteczniej, więc co tu dywagowac o ich wykształceniu, wydaje mi sie że na osoby w jakiś sposób skorumpowane wiedza nie działa, za to interes partii jak najbardziej..
Kempa nie jest "magistrem prawa administracyjnego" jest magistrem administracji. Wprawdzie kierunek administracja kończyła na Wydziale Prawa i Administracji, ale podawanie, że jest "mgr prawa administracyjnego" sugeruje, że skończyła prawo na specjalizacji prawo administracyjne - co jest całkowitą nieprawdą.
A kwestia ta była podnoszona - zgadzam się, że zupełnie niepotrzebnie - żeby dowieść kłamstwa PiS, które twierdziło że wysłało do komisji "dwoje zdolnych prawników". Nie chodziło o podważanie kompetencji, bo - jak słusznie
Dziwne jest to, że żeby dostać dzis pracę należy się wykazać wyższym wykształceniem, obsługą komputera i znajomościa co najmniej jednego jezyka obcego a do sejmu wchodza ludzie którzy po Polsku zdanie nie potrafia poprawnie złożyć.
"Magister prawa administracyjnego" jest o tyle zabawny, że nie ma czegoś takiego i jest to próba sztucznego podnoszenia swojej wartości. Autor artykułu niezwykle przejął się tym, że biedną panią K...empę szykanują za wykształcenie, mimo że sami nie są lepsi, a przecież nie o to chodziło...
Lech Wałęsa skończył zawodówkę, a jest w Radzie Mędrców. Lech Kaczyński jest doktorem habilitowanym, a śmieją się z niego w całej Europie. Samo wykształcenie o niczym nie
@sauronus - gdzie w Europie śmieją się z Kaczyńskich? ;) Bo ja założe się, że śmieją się też z Berlusconiego, śmieją się z Sarcozy'iego, nie brakuje żartów na temat Angeli Merkel... Polska naprawdę nie jest pępkiem Europy i zachodnie gazety mają większe zmartwienia niż jakieś faux-pas żony naszego prezydenta... No i to, że Wałęsa jest w jakiejś tam radzie bardziej uważałbym w jego wypadku za porażkę niż sukces.
„PO się ośmiesza, próbuje zamieść sprawę pod dywan!” – takie wypowiedzi coraz częściej słychać na polskich ulicach, w autobusach i wieczornych pubach."
Bzdura, ja tam słysze o wszystkim poza polityką, a jak już to, że politycy to banda k%!! i złodzieji
Komentarze (64)
najlepsze
A kwestia ta była podnoszona - zgadzam się, że zupełnie niepotrzebnie - żeby dowieść kłamstwa PiS, które twierdziło że wysłało do komisji "dwoje zdolnych prawników". Nie chodziło o podważanie kompetencji, bo - jak słusznie
:D
http://miroslawsekula.pl/images/Image/wgww83dl5ofo1w8_res_.jpg
i po:
http://miroslawsekula.pl/images/Image/sylwetka/tn_DSCF8984_1.jpg
Lech Wałęsa skończył zawodówkę, a jest w Radzie Mędrców. Lech Kaczyński jest doktorem habilitowanym, a śmieją się z niego w całej Europie. Samo wykształcenie o niczym nie
To, że Kempa
Bzdura, ja tam słysze o wszystkim poza polityką, a jak już to, że politycy to banda k%!! i złodzieji