Może. Ale to i tak obłuda wykopków, że jarają się szybką jazdą po serpentynach, a gdzie indziej przestrzegają przed niebezpieczną jazdą. Do tego ta zniekształcająca kamerka. Zakopać to.
@Jokeros: Zgodzę się z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi, bo wypadek może mieć każdy, nie ważne czy motocyklista czy domator. Jednak jeśli nie widzisz że jazda sportowa po drogach publicznych zwiększa ryzyko wypadku, to albo nigdy nie jeździłeś motocyklem, albo należysz do tych co mają sporta i myślą, że są nieśmiertelni. Niestety/stety obracam się w środowisku motocyklowym od kilku lat i widzę prawidłowość, że styl jazdy może zwiększyć znacznie prawdopodobieństwo wypadku, co
@ZycieJAKsen: O czyli jeżdżący. Tyle dobrze, że wiesz o czym piszesz :) Co do stylu jazdy to różnie bywa. Jeśli ktoś na pierwsze moto kupuje sporta i zaczyna od szaleństw to pewnie kończy tak, jak pisałeś. Ale jest coraz więcej osób, które jeżdżą od lat. I od lat na sportach. I nie zawsze dynamiczna jazda przekłada się na dzwony. To brak doświadczenia się głównie na nie przekłada (czystego pecha oczywiście pomijam).
Komentarze (33)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jednak jeśli nie widzisz że jazda sportowa po drogach publicznych zwiększa ryzyko wypadku, to albo nigdy nie jeździłeś motocyklem, albo należysz do tych co mają sporta i myślą, że są nieśmiertelni.
Niestety/stety obracam się w środowisku motocyklowym od kilku lat i widzę prawidłowość, że styl jazdy może zwiększyć znacznie prawdopodobieństwo wypadku, co