Brudne szczotki, a personel uczesany 'na borsuka' nie umie ciąć. Czy tak...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_EUw77yDG2YQy3vDe6akylyIEc4VTWxwP,w300h194.jpg)
Maciej Wróblewski odwiedził wiele salonów fryzjerskich. I podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami.
- #
- #
- #
- 3
Maciej Wróblewski odwiedził wiele salonów fryzjerskich. I podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami.
Komentarze (3)
najlepsze
Przykładowo, chodzę do jednego fryzjera w Radomiu od małolata, pan cały czas używa brzytwy do podgolenia baków - i nagle ma zmienić swoje obyczaje i zacząć używać takiej małej maszynki bo to jest trendy? No nie sądze.
A czasem zaglądając do salonów można spotkać zabytki, a nie sprzęt, który powinien mieć styczność z głową człowieka.
Nie za bardzo miałabym ochotę usiąść pod zakurzoną suszarką, która swoimi czasami sięga wczesnego komunizmu i mam wrażenie, że zaraz rąbnie mnie prądem.
Chodzi po prostu o o
Ja w sumie nie zwracam uwagi na sprzęt jakim mnie obcina, a bardziej na człowieka - który wie jak mnie obciąć żeby mi się podobało. W końcu tyle lat... :) Mama się ze