Przepraszam że się podpinam pod 1. komentarz ale widziałem kiedyś taką prezentacje/pokaz slajdów o Dubaju chyba od 1990 aż do teraz, jak z pustyni powstało to co jest teraz. Może ktoś z użytkowników posiada linka właśnie do tej prezentacji? Byłbym bardzo wdzięczny :)
A kto by chciał mieszkać na blokowisku, gdzie mieszkanka są poupychane jeszcze ciaśniej i do tego są paskudne?
Willa, basen, własny fragment plaży nad oceanem. Nie wiem jak wy, ale ja bym chętnie tam zamieszkał. + liczne sąsiedztwo = dużo znajomych. Ale takie polaczki jak wy zawsze znajdą dziurę w całym i jak tylko pojawi się wykop pokazujący, że ktoś może mieć czelność pozwolić sobie na lepsze rzeczy niż
"A kto by chciał mieszkać na blokowisku, gdzie mieszkanka są poupychane jeszcze ciaśniej i do tego są paskudne?"
to czy paskudne to bardziej zależy od mieszkających, a że poupychane - no cóż... taka cena mieszkania w centrum miasta
"liczne sąsiedztwo = dużo znajomych."
ja tam wątpie, żeby wszyscy ludzie których stać na takie coś mieszkali tam cały rok, więc podejrzewam, że na bliższe znajomości z ekscentrycznymi bogaczami
Autorze wykopu - Ignorancie. Dubaj nie zarabia już od dłuższego czasu na ropie (ropa to znikomy udział w dochodzie narodowym), tak więc nie buduje tego wszystkiego za "petrodolary".
Komentarze (102)
najlepsze
Nie look997, nie masz racji, bo teraz pieniądze przeznaczone są na rozwój (a jakże!), a kiedyś były topione w błoto.
A kto by chciał mieszkać na blokowisku, gdzie mieszkanka są poupychane jeszcze ciaśniej i do tego są paskudne?
Willa, basen, własny fragment plaży nad oceanem. Nie wiem jak wy, ale ja bym chętnie tam zamieszkał. + liczne sąsiedztwo = dużo znajomych. Ale takie polaczki jak wy zawsze znajdą dziurę w całym i jak tylko pojawi się wykop pokazujący, że ktoś może mieć czelność pozwolić sobie na lepsze rzeczy niż
raczej ty.
"A kto by chciał mieszkać na blokowisku, gdzie mieszkanka są poupychane jeszcze ciaśniej i do tego są paskudne?"
to czy paskudne to bardziej zależy od mieszkających, a że poupychane - no cóż... taka cena mieszkania w centrum miasta
"liczne sąsiedztwo = dużo znajomych."
ja tam wątpie, żeby wszyscy ludzie których stać na takie coś mieszkali tam cały rok, więc podejrzewam, że na bliższe znajomości z ekscentrycznymi bogaczami
- Ahmed, pożycz od sąsiadów szklankę cukru, bo mi brakło do ciasta.
- Dobrze, kochanie, już płynę.
Tak, wiem, oni nie muszą pożyczać cukru. W razie potrzeby lokaj leci helikopterem do miasta.
Komentarz usunięty przez autora
Dziękujemy ci Wujku Goglu ;)
pomyslcie co to bedzie jak pewnie niedlugo juz nastapi tam trzesienie ziemi ktorego fala tsunami wedrze sie na morze czerwone.
zginie tyle gwiazd showbiznesu, ze nie bedzie kto mial kwestowac w sprawie zbiorki pieniedzy dla poszkodowanych :)