Tak się dziwnie stało, że codziennie w pracy słucham swoich kaset które mają 15-20 lat. (Odtwarzacz CD nie działa więc wykopałem stare kasety). Niektóre z nich mają całkiem dobrą jakość, co mnie zadziwiło. Jest w tym jakiś klimat, który sprawia, że mimo tego, że nie można szybko przełączać między utworami, tworzyć playlist (no chyba, że składanka to playlista :) ), to przyjemnie się tego słucha :)
Posiadam 3 odtwarzacze Sony Walkman (jedna z nich posiada equalizer) i kilkadziesiąt kaset. W kasetach z poprzedniego stulecia słychać szelest i jakość do dupy. Nagrania z radia na kasety z 2008, jakość też już nie najlepsza. A świeżo nagrana kaseta brzmi całkiem ok.
wczoraj czytalem gdzies art. o tym, ze firma w usa od baaardzo dawna nie produkowala/sprzedawala tak duzej ilosci kaset. chyba nie mogla to byc ta "ostatnia fabryka kaset"?
Ja pracuję w tłoczni płyt CD. Odkąd tam robię wszyscy twierdzą, że to nie ma przyszłości, bo internet zaraz wszystko przejmie i nikt nie będzie kupował nośników fizycznych. Pracuję tam już dobre parę lat a firma ma się coraz lepiej ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (74)
najlepsze
W kasetach z poprzedniego stulecia słychać szelest i jakość do dupy. Nagrania z radia na kasety z 2008, jakość też już nie najlepsza. A świeżo nagrana kaseta brzmi całkiem ok.
Rocznie produkuje się kilka milionów kaset