Ludzie. O czym my tu mówimy. Posiadanie czołgów wymusza posiadanie samolotów i śmigłowców. Posiadanie samolotów wymusza posiadanie silnej obrony plot lotnisk. Obrona plot to w głównej mierze rakiety. Jeśli przeciwnik posiada rakiety o większym zasięgu, obrona lotnisk rakietami krótszego zasięgu jest niemożliwa. Na budowanie całej machiny wojennej w czasie pokoju, biorąc pod uwagę wiele zależności pomiędzy rodzajami broni, w naszym przypadku jest niemożliwa. Bez własnego przemysłu nie budujemy jej również w czasie
@camar0: Niekoniecznie, pogadaj z ruskimi jak im świetnie sie latało śmigłowcami nad Afganistanem od momemtu kiedy Amerykanie masowo dostarczali stingery. Po pewnym czasie w dzień niemal przestali latać, chyba że z dala od pozycji partyzantow.
@jacekchorobik: Póki co żadna armia na świecie nie dysponuje teleportami, które umożliwią przerzucenie żołnierzy i zaopatrzenia na dalszą odległość w krótkim czasie tak więc na razie jesteśmy skazani na śmigłowce.
W każdym polskim domu powinien znaleźć się karabin beryl wraz z amunicją. Dodatkowo w każdej gminie powinien być ukryty arsenał z ręcznymi rakietami przeciwczołgowymi i przeciwlotniczymi. W każdej gminie powinny być drużyny przeszkolone w wojnie partyzanckiej. Państwo powinno wypromować paintball i ASG do rangi sportu narodowego by wszystkie dzieci i młodzież się tym jarali i to intensywnie uprawiali jak niegdyś okładali się palcatami ćwicząc szermierkę. Polska powinna mieć broń atomową.
Wolam @Velati. Masz tam jakiś kontakt z Bartosiakiem? Może podrzuciłbyś mu materiał co on myśli o tej wypowiedzi? Jestem dość bardzo ciekawy, bo wynikła z tego w komentarzach dyskusja, a ja jestem Januszem wojskowości i chciałbym posłuchać jakiegoś fachowca w tej sprawie ;)
Korwin buja z tymi czołgami i śmigłowcami. Przyznam że przydałby się w PL szeroki program rakietowy, aby jednocześnie kilka(naście) ośrodków akademickich włączyło się na zasadzie konkurencji i opracowało kilka nietuzinkowych nośników uzbrojenia bliskiego i średniego zasięgu.
@ZostaneMistrzem: dokładnie. Najpierw gada o odstraszaniu a później mówi że czołgi do niczego. Oczywiście dobry program ppk i ręcznych wyrzutni plot jest nam niezbędny. Ale Korwin jak zwykle przesadza w jedną stronę.
@ghost18: Korwin sam się zaorał (jak zwykle). #!$%@? o komandosach a zapomina że filarem sił specjalnych na całym świecie jest flota powietrzna zapewniająca im mobilność i przewagę zaskoczenia. No chyba że chciał komandosów podwieszać do dronów, albo wystrzeliwywać z bazooki - to prawdopodobne, w końcu kiedyś chciał umieścić satelitę za pomocą balonu.
Komentarze (148)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Póki co żadna armia na świecie nie dysponuje teleportami, które umożliwią przerzucenie żołnierzy i zaopatrzenia na dalszą odległość w krótkim czasie tak więc na razie jesteśmy skazani na śmigłowce.
This is SPARTA !