Analiza 99 554 temperatur z 52 lat z Polski - GLOBALNEGO OCIEPLENIA nie ma :)
Pewnie ta informacja UCIESZY wiele osób, ale ponownej analizie danych z Polski (wczoraj zebrałem uwagi - dziś pomiary dokładnie z powierzchni ziemi) na wykresie raczej nie widać GLOBALNEGO OCIEPLENIA - widać OZIĘBIENIE - dla niedowiarków pełne wyjaśnienie, jak to można samemu policzyć. Niektórzy będą tym ZMARTWIENI, w końcu dali się w to wkręcić.
Chameleon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 53
Komentarze (53)
najlepsze
IGRA? Proszę Pana... przecież to dane z radiosond - nie wiem jak je Pan obrabiał, ale przykładowo pokazują średnią temperaturę rzędu +2 we Wrocławiu w 1992, co jest ewidentną bzdurą. Proszę mi powiedzieć - z jakiego terminu są pomiary dla Wrocławia, ile jest braków? Dlaczego Pan nie korzysta z depesz CLIMAT, wysyłanych przez polskie stacje, które można znaleźć na ogimecie:
http://www.ogimet.com/gclimat.phtml.en
W
1956, Wrocław. Tylko dwa miesiące:
To są dane z 00 UTC
12425
Trend globalnego ocieplenia daje póki co 0.6 stopnia wzrostu w ciągu kilkadziesiąt lat. Na Twoim wykresie nawet nie widać tak małych wartości... Chociaż jakby się dobrze przyjrzeć, to chyba nawet na Twoim wykresie widać lekki wzrost, zwłaszcza w ostatnich latach. 1-2 stopnie to nawet więcej niż oficjalne globalne ocieplenie. ;-)
Tak czy inaczej "sprawdzanie" globalnego ocieplenia na podstawie pomiarów z niewielkiego obszaru jest grubym błędem.
"Jestem właśnie takim specjalistą - moje opracowanie bazuje na ogólnodostępnych pomiarach i każdy może dzięki temu, powtórzyć eksperyment i zobaczyć, że wyjdzie mu tak samo."
Specjalista powinien wiedzieć:
...NOT.
Na co komu nauka, na co komu ustalenia klimatologów, przecież specjalista z wykopu odkrył, że globalnego ocieplenia nie ma.
Źródło GHCN
ftp://ftp.ncdc.noaa.gov/pub/data/ghcn/v2/
O