Wizerunek Che Guevary ma... „uświetnić” papieską Mszę na Kubie
Podczas Mszy świętej, którą Ojciec Święty odprawi w kubańskiej stolicy, w tle mają być widoczne... gigantyczne portrety komunistów: mordercy Ernesto „Che” Guevary oraz pisarza Jose Martiego.
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
- Odpowiedz
Komentarze (58)
najlepsze
Okazuje się że z niego żaden komunista tylko osoba , która w sercu miała niepodległość.
Wiecie tyle co zjecie wykopowe mądrale
"I have yet to find a single credible source pointing to a case where Che executed 'an innocent'.Those persons executed by Guevara or on his orders were condemned for the usual crimes punishable by death at times of war or in its aftermath: desertion, treason or crimes such as rape, torture or murder. I should add that my research spanned five years, and included anti-Castro Cubans among the Cuban-American exile community in Miami and elsewhere."
— Jon Lee Anderson, author of Che Guevara: A Revolutionary
@Twardy__twardziel: Dlaczego więc ludzie na Kubie zrobią wszystko żeby żyć u tego złego amerykańskiego wyzyskiwacza? Praca za 20 dolców na miesiąc a jak nie to do łagru jako wywrotowiec, sklepy wypełnione towarami za dolary dla elity, rozkwit prostytucji (zarobić można tylko dając d--y przyjezdnym bądź kradnąc) - kwintesencja komunistycznego poszanowania
@ohmylemings: K---a jeszcze gorzej było za Batisty, dla miejscowych były trzy zawody, praca przy
Terrorysta ? Dla jednych terrorysta dla drugich bojownik o wolność.
Guevara niewątpliwie był mordercą.Służył chorej ideologii.Zabijał osobiscie. Choć z drugiej strony trudno się mu dziwić po tym,co USA zrobiły z Ameryki Łacińskiej.A zrobiły mafijny folwark i jeden wielki b----l - wszędzie.Amerykańską kolonię. USA tam prości ludzie kochają tak samo,jak u nas przeciętny człowiek z ulicy kochał Związek Radziecki.Jedno w tamtejszych lewicowcach (bo to
Komentarz usunięty przez moderatora
http://wyborcza.pl/1,75546,2900253.html
Che Guevara uważał, że geje to ludzie chorzy, którzy powinni ustąpić miejsca nowemu człowiekowi, politycznie zdrowemu wychowankowi rewolucji.
To właśnie Che założył pierwszy kubański obóz pracy, w którym więziono dysydentów, homoseksualistów, a później chorych na AIDS. To Che, podczas wizyty w Moskwie, w czasie krótkiej "odwilży", złożył wieniec na grobie