Rubel tonie wraz z ropą, inflacja nie odpuszcza, a w społeczeństwie...

Kiepskie wieści z rosyjskiej gospodarki oznaczają przede wszystkim coraz gorszą sytuację ekonomiczną zwykłych obywateli.

[troloking]

Tym czasem w Polsce - Ropa na świecie tanieje, a w Polsce paliwo drożeje. Ot matematyka.

[nomadicgoogler]

@troloking: zobacz w międzyczasie kurs PLS/USD - bo za USD kupujemy ropę...

[nomadicgoogler]

@troloking: fakt jest też taki, że Orlen na wakacje podnosi ceny.
Dodatkowo pytanie, kiedy się zatowarowali i przy jakim kursie USD.

[m.....0]

Dla mnie paliwo może być i po 7 zł. - Przeżyję.

Nic tak nie cieszy jak problemy u kacapów

[b.....a]

@zasmarkany: niebiescy tysiąc!

[Japanski]

@mehow80: a jak już zimny nich całkiem sytuacja z----e to rozwiążą ja w jedyny znany sobie sposób. Przyjdą tu.

[jakub-putz]

Dla mnie benzyna i ropa może być po 102zl! :) mam lpg :D

[Siegel]

@jakub-putz: @mehow80: nie wiem czy wiecie ale jak cena paliwa (obojętnie jakiego) idzie w górę to ceny każdego produktu na pólkach też idą w górę?

[jakub-putz]

@Siegel: racja. To pozostańmy przy tych 7zl jako max

[s.....j]

Jak złótówka leci na pysk, to "mądre" głowy tłumacza, że to pomaga polskiemu eksportowi. Jak rubel leci na pysk przy spadającej cenie ropy, to "mądre" głowy nagle mówią, że to źle dla Rosji.

[Janun]

@smsmaj: Widzisz, diabeł tkwi w szczegółach. W przypadku Rosji nie mówimy o drobnym lub chwilowych spadkach kursu stymulującego eksport (złotówki) czy też sztucznemu zaniżania wartości waluty krajowej przy dużej skali zróżnicowanej produkcji ukierunkowanej na eksport (juan), tylko systematycznym spadku wartości waluty jako odzwierciedleniu sytuacji rosyjskiej gospodarki, która się zwyczajnie kurczy i zapada pod ciężarami decyzji politycznych Kremla.

[Janun]

@smsmaj: Obalę Twą tezę w prosty sposób i nie obraź się, ale widzę, że z ekonomią masz nie wiele wspólnego... To lecimy: rubel to nie dolar czy euro. Jadąc np. do Londynu, Warszawy czy Tokio i chcąc zapłacić rublem za p--o na mieście spotkasz się z odmową i pewnie dziwnym uśmiechem sprzedawcy (gdzie na całym świecie za euro czy dolara po wyższym lub niższym przeliczniku piwka się napijesz tudzież zjesz